Arogancja i buta. Odchodzący prezydent Bronisław Komorowski wysyła 6 mln zatroskanych o polskie sprawy obywateli na… szkolną wycieczkę

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.PAP/Jacek Turczyk
fot.PAP/Jacek Turczyk

Słowa prezydenta odnoszące się do wspólnej inicjatywy PiS i Solidarności, które chcą wrześniowe referendum rozszerzyć o trzy ważne społecznie pytania, padły po dzisiejszym posiedzeniu RBN.

Trzeba traktować się poważnie. Można dopisać się do wycieczki szkolnej. Zgodnie z przepisami na dopisanie pytań musi wyrazić zgodę Senatu. Zachęcam tych, którzy chcą do skorzystania ze swoich uprawnień poselskich

-– mówił Komorowski.

Przypomnijmy, że za propozycjami PiS i Solidarności stoją głosy 6 milionów Polaków zebrane podczas trzech inicjatyw referendalnych: pójścia do szkół sześciolatków, podniesienia wieku emerytalnego i prywatyzacji Lasów Państwowych. Wszystkie te inicjatywy koalicja PO i PSL przez lata swoich rządów odrzucała, niekiedy wielokrotnie, lekką ręką.

I dziś zbiera tego konsekwencje. Nie trzeba bowiem nawet specjalnie interesować się polityką aby zauważyć, że wyborczą klęskę prezydent Komorowski zafundował sobie sam – nie tylko poprzez amatorską kampanię wyborczą - ale lekceważąc głosy Polaków, także te referendalne. Prezydent potraktował te inicjatywy podobnie jak cała koalicja, po prostu je zignorował pokazując jak bardzo liczy się ze zdaniem obywateli.

Dziś ekipa premier Kopacz podejmując rozmowę w tych kwestiach ma szansę wykazać się, że jest inaczej. Ostatnie wypowiedzi premier wskazują, że nie zamierza skorzystać z okazji. Co więcej dzisiejszy lekceważący komentarz prezydenta Komorowskiego poddaje w wątpliwość obecne działania Ewy Kopacz i całego PO, które od kilku dni staje na głowie, aby przekonać Polaków, że jest otwarte na sprawy zwykłego Kowalskiego. Tak czy inaczej, odpowiedź na inicjatywę PiS i Solidarności będzie dla Platformy swoistym testem obywatelskości.

I jeszcze jedno. Słowa odchodzącego prezydenta pokazują, że rządząca partia nadal niewiele rozumie z lania, które jej reprezentant otrzymał w maju od Polaków. Na szczęście za miesiąc prezydent Komorowski stanie się polityczną przeszłością. Czy dołączy do niego reszta ekipy? Czerwona kartka coraz bliżej. Ps. Prośba także o aktualizację mojego biogramu na Państwa stronie. Oto nowa treść:

CZYTAJ TEŻ: Komorowski kpi z propozycji dodatkowych pytań referendalnych: „Dopisać to się można do wycieczki szkolnej albo do pamiętnika”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych