Nie raz przeżywaliśmy gorsze sondaże. Donald Tusk jest spokojny o to, co dzieje się w PO. Zna tę partię, jak mało kto, widzi jej potencjał, a ostatnie sondaże pokazują lepszą tendencję. Następuje wzrost i tak już będzie do wyborów. Odbudowujemy pozycję
— podkreśla pewny siebie Tomasz Siemoniak w rozmowie z „Faktem”.
Wicepremier i minister obrony narodowej przyznał, że w ostatnich dniach rozmawiał z Donaldem Tuskiem.
W środę późnym wieczorem znalazł dla mnie chwilę czasu, rozmawialiśmy o Grecji i Ukrainie. Jest skupiony w 100 proc. na ciężkich kryzysach, z którymi zmaga się Unia Europejska. To full time job.
— czytamy.
Dopytywany o kondycję prezydenta Bronisława Komorowskiego, min. Siemoniak przyznał, że jest z nią ciężko.
Potrzeba czasu, by dobrze odnalazł się w nowej sytuacji. Nie jest mu łatwo. Ale jest osobą zbyt wartościową, by odejść z życia publicznego
— zaznaczył.
W rozmowie nie mogło zabraknąć też rytualnego straszenia tym, co robi Prawo i Sprawiedliwość. Tym razem padło na scenariusz, w którym Beata Szydło została kandydatką na premiera.
To jakaś dziwna, niezdrowa sytuacja. W każdym demokratycznym kraju to lider partii zostaje premierem. Podobny trik zastosowano z Kazimierzem Marcinkiewiczem i źle się to skończyło. Premier ma w Polsce tak wielką władzę, że z natury będzie zgrzytało, jeśli ktoś będzie siedział za jego plecami
— podkreślił Siemoniak.
lw, „Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/257622-siemoniak-tusk-w-srode-poznym-wieczorem-znalazl-dla-mnie-chwile-czasu-jest-spokojny-o-to-co-dzieje-sie-w-po-rosniemy-w-sondazach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.