Nie spać, towarzysze, nie spać! Walka trwa! Zdyscyplinowani żołnierze Michnika rozpoczęli już "obnażanie" Andrzeja Dudy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Maciej Bednarczyk
fot. PAP/Maciej Bednarczyk

Obóz władzy nigdy nie pogodzi się z porażką. To pewne. O tym, że walka rozpocznie się na nowo i że nikt nie może mieć co do tego złudzeń, praktycznie wskazywało już pierwsze wystąpienie przegranego prezydenta Komorowskiego.

Kiedy głosujących na niego nazwał „wielkim pospolitym ruszeniem na rzecz polskiej wolności”, zabrzmiało ono jak trąbka do boju. Jego język jest jasny. Najpierw wskazał, że stają za nim wojska, powoływane w momencie zagrożenia ojczyzny, a następnie wyznaczył im bojowe zadanie. Armia ta musi powstrzymać falę nienawiści i agresji. Bo to one zagrażają polskiej demokracji. Jej wrogami są ci wszyscy, którzy nie głosowali na Komorowskiego. Pominął jeden, niezwykle istotny moment. Ten mianowicie, że samo głosowanie – nieważne za jakim kandydatem - było najdobitniejszym dowodem istnienia demokracji.

Przegranej, obolałej władzy nie mogły opuścić wierne jej od lat media. One również obiecują walkę. I ją realizują. Pierwszym sygnałem dla mediów stały się złote refleksje Adama Michnika. On też, jak Komorowski, nie uznaje tych wyborów za akt demokracji. Zdaniem szefa „Gazety Wyborczej”, przy urnach miała miejsce rewolta. Zaś wybór Andrzeja Dudy zamiast Komorowskiego, jest strzeleniem sobie w stopę przez Polaków. Nie można tego tak zostawić. Tym bardziej, że kampanii wyborczej towarzyszyło chamstwo i oszczerstwo (czytaj: wobec Komorowskiego). Będą one – zamyka Michnik ten wywód groźbą – obnażone i ukarane.

Jak na razie Michnik nie ustalił jeszcze indeksu kar, ale jego zdyscyplinowani żołnierze, stojący na straży demokracji - sądzę, że są wśród nich nie tylko ofiarni, ale i nadgorliwi obrońcy władzy, rozpoczęli już obnażanie, jakie znam z czasów PRL i jej latarni morskiej „Trybuny Ludu”.

Jeden z nich obnażył niedawno Andrzeja Dudę.

Jakże czarnosecinną postacią musi być prezydent-elekt, skoro przyjął znanego historyka Jana Żaryna

-– zastanawia się.

Ten Żaryn to już lepiej nie mówić

-– sugeruje autor „Gazety” w swojej wnikliwej analizie.

Proszę tylko nie myśleć, że zdemaskowanie Dudy jest wynikiem inspiracji naczelnego wodza Michnika. W tamtej redakcji takie praktyki są nieznane. Kanonem jest absolutna samodzielność dziennikarzy.

Wracając do analizy. Najpierw jednak nagie, bezwzględne fakty. Prof. Jan Żaryn jest naczelnym miesięcznika „wSieci Historii”, dodatku do tygodnika „wSieci”, wydawanego przez spółkę Fratria braci Jacka i Michała Karnowskich oraz SKOK-i.

W takim widzeniu faktów autor mocno pobłądził. Jego myśl idzie jednak w kierunku tego, co z tych faktów wynika. A wynika z nich niewątpliwie to, że Jana Żaryna dyskwalifikuje jako przyzwoitego, rzetelnego redaktora naczelnego samo to, że pozostaje w bliskich związkach z pismem „w Sieci” braci Karnowskich. Bo w swojej publicystyce i polityce wydawniczej staje się siewcą „prawicowej propagandy nienawiści”. Zresztą dopuścił się wielu innych ekscesów. Może podam za autorem analizy tylko jeden z nich. Otóż, Żaryn publicznie negował przyznanie Lechowi Wałęsie statusu pokrzywdzonego przez Służbę Bezpieczeństwa.

Żołnierz Michnika, niejaki Czuchnowski, przeprowadza te analizę z sympatii do Andrzeja Dudy. Spotkanie prezydenta-elekta z kimś takim jak wspomniany historyk, napawa Czuchnowskiego obawą, że na czas kampanii Duda zakładał maskę. A tymczasem prawdziwą twarzą prezydenta-elekta jest prof. Żaryn i bracia Karnowscy.

Gdzie w tym nawiązanie do wspomnianej „Trybuny Ludu”? Kiedy nie można znaleźć niczego obciążającego na przeciwnika, spróbujmy go nadgryźć albo ukąsić przez rodzinę, znajomych albo tych, z którymi się spotkał. „Gazeta” jest jak zwykle w awangardzie. Z pewnością trwają już pierwsze przymiarki do kandydatów do Kancelarii Prezydenta Dudy, do Beaty Szydło, jej rodziny i przyjaciół. Walka trwa.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych