Awantura na szczycie. Tusk pokłócił się z szefem Komisji Europejskiej o imigrantów. „Jeżeli to jest wasza koncepcja Europy to poradzimy sobie sami”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

To był najdłuższy i najbardziej burzliwy szczyt Donalda Tuska. Obrady zakończyły się po godz. 3 nad ranem i nie obyło się bez awantur. Jedna wybuchła między Tuskiem, a szefem Komisji Europejskiej Jean-Claudem Junckerem. Tusk chciał, by podział uchodźców był dobrowolny, a Juncker - by był obowiązkowy – informuje „rmf24.pl”.

Według portalu Juncker pytany o tę kłótnię wpadł w nienaturalny zachwyt nad Tuskiem.

Ja go kocham, tak mi dyktuje moje serce

—mówił. Bohaterem drugiej awantury był premier Włoch Matteo Renzi, który wpadł w wściekłość, gdy zobaczył na stole dokument przygotowany przez Tuska, w którym znalazło się słowo „dobrowolność”.

Jeżeli nie będzie zgody na przyjęcie 40 tys. uchodźców, którzy są u nas, to nie jesteście godni nazywać siebie Europą

—grzmiał.

Jeżeli chcecie dobrowolności jako podstawy, jeżeli to jest waszą koncepcją Europy, to poradzimy sobie sami

—mówił. Dopiero kanclerz Niemiec, Angela Merkel musiała go uspokoić. Renzi miał powiedzieć również, że nie wyjdzie z sali, dopóki tekst nie zostanie zmieniony. Do awantury włączyła się prezydent Litwy, która wolała do Włocha:

Nic nas nie obchodzą wasze problemy!

Była prawie druga w nocy. Kłótnie trwały. Wielu dyplomatów uznało, że szczyt nie był dobrze przygotowany, że był za długi, że niepotrzebnie Tusk doprowadził do kłótni w tak drażliwej sprawie.

Awantura wokół imigracji nie świadczy dobrze o Unii

—powiedział mi jeden z dyplomatów. Tuskowi zarzucano, że działa jak „polski premier”, a nie szef Rady Europejskiej, który powinien być bezstronny a tekst, który przedstawił, nazywano ironicznie „tekstem Grupy Wyszehradzkiej”.

Ryb, rmf24.pl


Książka, którą trzeba przeczytać!

Afery czasów Donalda Tuska”. Pozycja dostępna wSklepiku.pl. Polecamy!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych