Paweł Kukiz podkreśla, że jego ruch dalej nie ma zamiaru przyjmować programu wyborczego. Zdaniem muzyka taki dokument jest oszustwem wobec wyborców.
Właśnie jadę na spotkanie czołówki polskich biznesmenów, którzy wspólnie z przedstawicielami właścicieli małych firm debatować będą o podatkach. Na początku przyszłego tygodnia odbędzie się podobne spotkanie środowisk pracobiorców. Później spotkają się oba i po konsultacjach z CSA i KoLibrem ogłoszą wspólne stanowisko w zakresie koniecznych zmian w prawie gospodarczym. Korzystnych nie dla partyjnych sitw a dla nas -pracobiorców i pracodawców
— pisze muzyk na Facebooku (pisownia oryginalna – przyp. red.).
Kukiz dopatruje się w tym fakcie słuszności swojej decyzji o tym, by nie tworzyć programu.
Tym właśnie różni się STRATEGIA od „PROGRAMU”, czyli największego kłamstwa wyborczego. Ściemy partyjnej, obiecanki wymyślonej tylko po to by kupić głosy
— podkreśla były kandydat na prezydenta.
Byłem kiedyś świadkiem takiej sytuacji, gdy po wygranych przez PO wyborach stałem w grupie prominentnych działaczy PO (w sztabie wyborczym) i jeden z nich powiedział do drugiego: „słuchaj, przecież ta obietnica jest niespełnialna. Jak to wytłumaczymy wyborcy?”. A tamten mu na to- „Pamietaj- pierwsza zasada po wygranych wyborach: pi…rdol wyborcę!”
— wspomina Kukiz (pisownia oryginalna – przyp. red.).
My nie obiecujemy. My DZIAŁAMY. W interesie dzieci i wnuków. Polski. Dobrego Dnia, Przyjaciele!
— puentuje muzyk.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/257340-dlaczego-kukiz-przedstawi-strategie-a-nie-program-to-sciema-partyjna-obiecanka-wymyslona-tylko-po-to-by-kupic-glosy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.