Gastarbeiterzy na polski zmywak. To co wyprawia Ewa Kopacz dowodzi nie tylko braku kontaktu z rzeczywistością, ale braku szacunku dla obywateli

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Rozmaite instytucje z otoczenia rządu Platformy Obywatelskiej i jej elit zastanawiają się nad tym, jak zastąpić ubytek ludności i wpadają na pomysł sprowadzenia w miejsce naszych rodaków imigrantów, którzy zastąpią ich w niewolniczej pracy na rzecz III RP. Głowią się nad tym jakich imigrantów trzeba przyjmować czy też sprowadzać, czy decydująca byłaby narodowość czy inne względy.

Oto Piotr Kaźmierkiewicz z Instytutu Spraw Publicznych  nie ukrywa, że „Polska musi zapełnić lukę po znaczącej emigracji ludzi młodych i energicznych” i zauważa, że ” od pewnego czasu ich wyjazdy mają charakter osiedleńczy”, co należy rozumieć, że do ojczyzny nie zamierzają wrócić. Więc nie ma problemu, jedni wyjechali, inni przyjadą. Najlepiej, żeby to byli młodzi i energiczni, którzy zapełnią lukę zatrudnienia w supermarketach, w miejsce polskiego magistra, magister ukraiński albo może chiński? Najpierw będzie targał i rozkładał na półkach towar, poduczy się języka polskiego i obsługiwania kasy i awansuje na stanowisko za 1500 złotych brutto.

W oknach sklepów wielkich sieci pełno jest ogłoszeń oferujących pracę, tylko jakoś nasi absolwenci szkół wyższych wolą jechać na brytyjski zmywak niż dać się pomiatać w marketach. Cudzoziemcy z biedniejszych niż III RP krajów będą szczęśliwi, jeśli zarobią 1000 zł na rękę za sprzątanie i wywożenie śmieci z zachodnich sklepów wielkopowierzchniowych. I czuć się jak prawdziwi Europejczycy. Tak wygląda otwarcie Platformy Obywatelskiej na młodzież. W tym celu wyznaczyła ona na swego rzecznika młodzieńca , 31- letniego posła Cezarego Tomczyka. Będzie prezentował bezrobotnym lub w najlepszym wypadku harującym na umowach śmieciowych swoim rówieśnikom sukcesy ośmiu lat rządów Platformy Obywatelskiej i pięciu lat urzędowania prezydenta Komorowskiego, wskazując im drogę na Zachód. Najlepiej jak wezmą kredyt i zmienią pracę. Tak radził młodemu człowiekowi Bronisław Komorowski i młodzi ludzie zmieniają pracę na zagraniczną. Pozostawiając w kraju nierzadko swoje dzieci, zrozpaczone rozstaniem z mamą i tatą, pozostające pod opieką dziadków albo bez opieki.

I nie pomogą jakieś pozorne ulgi oraz świadczenia na rzecz młodych matek i młodych małżeństw, bo w kasie państwa brakuje pieniędzy, więc a to mieszkanie dla młodych, oczywiście niektórych, a to pomoc dla młodych przedsiębiorców, tylko skąd ich brać i tak dalej i temu podobnie. No i nie ma skąd wziąć pieniędzy na reformy, które mogłyby zachęcić „ludzi młodych i energicznych” do pozostania w kraju. To co wyprawia Ewa Kopacz dowodzi nie tylko braku kontaktu z rzeczywistością, ale braku szacunku dla obywateli, których ma uwieść wizerunek młodego rzecznika. On nie jest jednak reprezentantem młodzieży, młodzież nie jest w Sejmie, tylko we wsiach i w miasteczkach, które dzięki rujnującej polską gospodarkę polityce Platformy Obywatelskiej i PSL - u zaczynają świecić pustkami, a w nich pozostają ludzie starsi, którzy nie mają szans na pracę w bogatych krajach. Ale nawet ci, którym dopisuje zdrowie, uciekają za granicę. Wśród nich kobiety sześćdziesięcioletnie, które znajdują zatrudnienie jako opiekunki dla staruszków.

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych