Największy wkład w sukces Andrzeja Dudy to poza jego kampanią to Platforma Obywatelska wniosła i niestety kampania Bronisława Komorowskiego
— powiedział Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w Radio Zet.
Pytany o decyzję o wycofaniu się Jarosława Kaczyńskiego z walki o fotel premiera, Kwaśniewski odpowiedział wprost, że jest to jego zdaniem dobra decyzja.
Demiurgiem nie jest, natomiast jest politykiem, i to trzeba docenić, który wyciąga wnioski, dlatego że po tylu próbach nieudanych było dość oczywiste, że negatywny elektorat i negatywne skojarzenia, jakie są wokół Jarosława Kaczyńskiego są przeszkodą
— powiedział były prezydent.
My nie zdajemy sobie jeszcze sprawy i myślę, że obóz Platformy nie zdaje sobie sprawy, jak gorzko przyjdzie im zapłacić za tą pasywność, jaka była w tych wyborach
— powiedział Kwaśniewski odnosząc się do porażki Bronisława Komorowskiego w walce o prezydenturze.
Kwaśniewski nie zgadza się też na pomysł zdegradowania jednego z twórców Stanu wojennego, generała Czesława Kiszczaka.
Jedni mogą się zgadzać z ich motywacjami, inni nie, ale nie byli jakąś specjalną grupą przestępczą, która organizowała zamach stanu. To jest po prostu absurdalne
— powiedział.
Zdaniem byłego prezydenta polska lewica wciąż ma szansę na dostanie się do parlamentu.
Ja myślę, że szanse mają oni wszyscy pod warunkiem, że w krótkim, w szybkim tempie, za niedługo dojdzie do zbudowania jakiejś wspólnej koalicji lewicowej, gdzie będzie miejsce i dla, przede wszystkim i Nowackiej i SLD, i Rozenka, i Napieralskiego, itd.
— stwierdził
Inaczej dojdzie do sytuacji jak w 93 r., kiedy to z kolei prawica była tak rozdrobniona, że kompletnie poległa w wyborach do parlamentu.
Odbudowywanie będzie trudne, bo będzie wymagało wielu lat i będzie wymagało prawdopodobnie w ogóle wejścia nowych ludzi, bo ci wszyscy będą dosyć już zgrani
— dodał.
Monika Olejnik pytała też o ewentualnego lidera nowej lewicy.
W tej chwili wśród tych ludzi, których obserwujemy nie ma, natomiast to nie jest tak, że nie ma postaci wyrazistych na lewicy
— odpowiedział Kwaśniewski.
Byłego prezydenta nie przekonują niskie notowania Platformy w sondażach. Nie wierzy, że jej porażka jest przesądzona.
Sondażom uwierzył Bronisław Komorowski, jego ludzie i skończyło się, jak się skończyło. Więc ja myślę, że trzeba uwierzyć własnej pracy i tu trzeba przyznać PiS słusznie zaczął kampanię wczoraj
— powiedział.
Były pogromca Lecha Wałęsy odniósł się też do kwestii swojej pracy dla dyktatora Kazachstanu.
Jeżeli dzisiaj mamy pretensje do Nazarbajewa, a jest wiele powodów żeby mieć, to pamiętajmy, że po Nazarbajewie nie wygra demokracja, po Nazarbajewie wygra Rosja
— skomentował Kwaśniewski.
mly/radiozet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/256983-kwasniewski-oboz-platformy-nie-zdaje-sobie-sprawy-jak-gorzko-przyjdzie-im-zaplacic-za-kampanie-komorowskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.