Zachowuję dystans do ministra Zembali, niech zostanie lekarz Zembala, który ma określone zadania do wykonania – mówił w TVP Info nowy minister zdrowia prof. Marian Zembala. Kardiochirurg przedstawił założenia, którym ma zamiar sprostać podczas swojego urzędowania.
Zapytany o to, czy trudno było mu podjąć decyzję o dołączeniu do rządu Ewy Kopacz, prof. Zembala powiedział, że premier przekonała go swoją … uczciwością i pracowitością.
Te cechy widziałem dzisiaj po raz pierwszy - jak stanowczo, rozważnie prowadziła posiedzenie rządu. Nie ja jestem od cenzurowania, ale z przyjemnością to powiem, że to jest lider. Oby w Polsce było więcej takich liderów, a nie mamy ich wielu
—– stwierdził.
Przyznał, że rozmawiając z nim premier Kopacz powiedziała wyraźnie o oczekiwaniach, które mają sprowadzić się do konkretnych rozwiązań.
Zostawiła mi przestrzeń, na której się znam i którą wspólnie z zespołem mogę kształtować, zmieniać, poprawiać. Podjąłem się tego zadania. Jestem przekonany, że potrafię mu sprostać
-– mówił.
Dodał, że chciałby tak kierować swoim zespołem przez najbliższe cztery miesiące, by nie musieć się wstydzić.
Nie mam przywiązania do stołka. Chcę w wyraźny sposób pomóc, ale przede wszystkim pomóc chorym. Proszę mnie odsunąć od polityki
-– dodał.
Zapytany co dobrego, a co złego zostaje mu po poprzednim ministrze zdrowia Bartoszu Arłukowiczu odpowiedział, że zawsze widzi tylko dobre rzeczy. Zapowiedział jednak, że będzie zmieniał pakiet onkologiczny.
Już zapraszamy ekspertów od onkologii, szczególnie tych, którym ta onkologia wychodzi
-– mówił, dodając, że ma na myśli m.in. ośrodki w Gliwicach, Bydgoszczy, Kielcach czy Krakowie.
Skoro ich doświadczenie jest tak dobre, to oni powinni zaproponować w jakich obszarach zostawimy to, co dobre, a w których trzeba się cofnąć albo zaproponować inne rozwiązania
-– wyjaśniał. Zwrócił uwagę, że we Francji pakiet onkologiczny poprawiano trzy lata.
Minister zapowiedział, że zmiany będą dotyczyły także medycyny ratunkowej, na którą należałoby przeznaczyć część ubezpieczenia płaconego przez kierowców.
W Polsce skupiliśmy się na karoserii i silniku. Są dużo ważniejsze od tego najważniejszego, czyli człowieka
-– podkreślił.
Minister stwierdził, że federalizacja i większa decyzyjność oddziałów NFZ jest konieczna.
Zaczynamy w tę stronę iść, to jest także intencja pani premier. Widzimy, że problemy województwa opolskiego są inne niż śląskiego
-– mówił. Zapytany, czy podoba mu się ustawa o in vitro, odpowiedział, że tak.
A czy podoba się pani fakt, że dwa tysiące dzieci w Polsce żyje dzięki in vitro? Życie z punktu widzenia każdej religii, także dla agnostyków jest sensem naszego życia. Nie jestem teologiem, ale nie mam wątpliwości, że Bóg tworząc rozwiązania i podpowiadając je ludziom, także myślał o tych, którym nie może w naturalny sposób pomóc
-– powiedział.
Na koniec zaapelował do Polaków aby wybrali swoich przedstawicieli zgodnie ze swoim sumieniem, ale nie kłócili się.
Nie palcie państwo papierosów, ale gorsze od palenia są kłótnie
-– powiedział.
TVP Info/ansa
Nie zapomnij kupić najnowszego numeru tygodnika „wSieci”!
Tygodnik dostępny również w wersji elektronicznej! Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/256299-nie-minister-ale-lekarz-prof-zembala-idealistycznie-o-swoich-planach-na-nowym-stanowisku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.