GW: Paweł Wojtunik odmówił Ewie Kopacz. Nie zgodził się podać się do dymisji, mimo że premier już mu nie ufa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. ansa
fot. ansa

Szef CBA Paweł Wojtunik też miał odejść, jednak odmówił podania się do dymisji - twierdzi Gazeta Wyborcza.

Według informacji dziennika Kopacz chciała by w gronie zdymisjonowanych urzędników znalazł się również szef CBA Paweł Wojtunik, który został nagrany rok temu podczas rozmowy z wicepremier Elżbietą Bieńkowską.

Premier ma do niego pretensje, że dzielił się z Bieńkowską informacjami o korupcji w resorcie infrastruktury i MSZ. Nie może też zrozumieć, dlaczego oskarżył szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, że stoi za prowokacją z podpaleniem budki pod ambasadą Rosji 11 listopada 2013 r. - twierdzi gazeta, dodając, że Wojtunik nie potrafił się z tego wytłumaczyć.

O dymisji Kopacz rozmawiała z szefem CBA w poniedziałek, ale Wojtunik, którego kadencja kończy się za cztery lata, odmówił dobrowolnego odejścia

— czytamy w artykule.

Według Wyborczej premier nie ma zaufania do Wojtunika, odkąd kilka miesięcy temu okazało się, że Marek Falenta, główny podejrzany w aferze podsłuchowej, był informatorem CBA.

ansa/ wyborcza.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych