Gowin o dymisjach w rządzie: Ewa Kopacz powiedziała, że byli ofiarami. Nie, byli aferzystami!

To tylko ucieczka do przodu, ale trochę za późno. To nie przywróci wiarygodności tej ekipie, bo ta ucieczka została wymuszona

— powiedział Jarosław Gowin na antenie TVN24, komentując ogłoszone dziś dymisje ministrów, będące odpowiedzią na burzę wokół afery podsłuchowej i ujawnionych akt śledztwa.

CZYTAJ WIĘCEJ: Afera podsłuchowa zmiażdżyła rząd. Kopacz ogłosiła dymisje. Odchodzą Arłukowicz, Biernat, Karpiński, Rostowski

Podkreślił, że jest Ewie Kopacz szczerze wdzięczny za przeprosiny wypowiedziane w imieniu Platformy.

Przypomniał, że to Ewa Kopacz powołała do rządu osoby zamieszane w aferę.

Przez ponad pół roku autoryzowała tych ludzi, a więc i te praktyki. To na pewno miało wpływ na wynik wyborów prezydenckich

— dodał.

Pani premier powiedziała o ludziach których dziś zdymisjonowała, że byli ofiarami nagrań. Nie, oni byli aferzystami

— podkreślił Gowin.

mall