Roman Giertych znów próbuje straszyć PiS-em? "Jarosław Kaczyński będzie rządził Polską"

Chociaż do wyborów parlamentarnych zostało jeszcze kilka miesięcy Roman Giertych ma już pretekst do ostrzegania Polaków przed powrotem rządów PiS.

Giertych, który był gościem programu „Dziś wieczorem” (TVP Info), twierdził, że bez względu na to, kto zostanie premierem i tak władzę będzie sprawował Jarosław Kaczyński.

Jeśli PiS wygra wybory parlamentarne, Jarosław Kaczyński będzie rządził Polską, bez względu na to, czy będzie pełnił funkcję premiera, marszałka Sejmu czy prezesa partii. To już jest bez znaczenia. Bo to on będzie podejmował kluczowe decyzje i on będzie trzymał wszystkie karty w ręku

— mówił adwokat.

Giertych argumentował swoje zdanie własnym doświadczeniem. Były wicepremier (m.in. w rządzie Jarosława Kaczyńskiego - przyp. red.) zarzucił liderowi Prawa i Sprawiedliwości, że podejmował kluczowe decyzje w czasach, gdy rządził… PiS.

Niech pan mi uwierzy, że wszystkie sprawy załatwiało się z prezesem Kaczyńskim. I to zarówno te, które były w prerogatywach premiera, jak i te w prerogatywach prezydenta

— grzmiał Giertych.

Decydowała tzw. Nowogrodzka, czyli prezes Kaczyński siedzący na Nowogrodzkiej

— dodał adwokat.

Czyżby Roman Giertych zdawał sobie sprawę, że sytuacja w Platformie Obywatelskiej jest już nie do odratowania i stąd ten alarmujący ton jego wypowiedzi? Można wysnuć wniosek, że adwokat już bierze perspektywę zwycięstwa PiS w wyborach parlamentarnych za pewnik.

gah/tvp.info