Andrzej Duda do uczestników konferencji nt. „Łączki”: „Kultywowanie pamięci historycznej powinno być obowiązkiem każdego Polaka, przede wszystkim prezydenta”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Profil A. Dudy
Fot. Profil A. Dudy

Mimo bardzo wielu trudności szczątki są i będą wydobywane. Jestem przekonany, że wcześniej czy później dojdzie do powstania na Łączce panteonu ofiar zbrodni komunistycznych

— mówił prof. Krzysztof Szwagrzyk w czasie konferencji „’Ł’ jak Łączka. Technika i medycyna w służbie pamięci narodowej”. Spotkanie zostało zorganizowane przez Studenckie Koło Naukowe Varsaviana w ramach obchodów 100-lecia odnowienia tradycji Politechniki Warszawskiej.

Szwagrzyk przekonuje, że doczekamy chwili, gdy w Kwaterze na Łączce na warszawskich Powązkach odbędzie się uroczysty państwowy pochówek żołnierzy niezłomnych, zamordowanych i grzebanych w bezimiennych grobach w czasach stalinowskich.

Dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć, że zakończyliśmy pewien etap naszej historii. Komunizm został za nami, bo odnaleźliśmy szczątki naszych bohaterów i godnie ich pochowaliśmy

-– stwierdził prof. Szwagrzyk.

Historyk zapowiedział, że latem rozpoczną się prace ekshumacyjne na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie, zespoły badawcze pojawią się także w Rzeszowie, Lublinie i Gdańsku.

Przyspieszyć prace na Łączce mogłoby wszczęcie śledztwa prokuratorskiego przez pion śledczy IPN

-– stwierdziła z kolei Beata Sławińska, wiceprezes zarządu Fundacji Łączka.

Pozwoliłoby to na przeniesienie grobów z lat 80. w inne, docelowe miejsce. Z nieznanych nam przyczyn to śledztwo nie jest wszczynane

— zaznaczyła.

O trudnościach z poszukiwaniem szczątków ofiar zbrodni stalinowskich mówił również Witold Mieszkowski, syn komandora Stanisława Mieszkowskiego – uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii wrześniowej w 1939 roku, skazanego w 1952 roku na karę śmierci i rozstrzelanego pod fałszywym zarzutem działalności szpiegowskiej.

W 1990 roku, po odsłonięciu pomnika na Łączce usłyszałem, że żadnych ekshumacji nie będzie, że poszukiwanie szczątków ojca to jest moja prywatna sprawa

-– powiedział Mieszkowski.

Do uczestników Konferencji specjalny list wysłał prezydent-elekt, Andrzej Duda.

Pozwolą Państwo, że zacznę od podziękowań. Po pierwsze, składam je organizatorom tej konferencji za pamięć i zaproszenie. Po drugie, pragnę jak najserdeczniej podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w ten, czy w inny sposób w szczytne dzieło przywracania pamięci o najnowszej historii Polski, a w szczególności o Ofiarach terroru komunistycznego

— tłumaczy prezydent w liście.

I wskazuje, że „nie może nie wymienić z nazwiska doktora habilitowanego Krzysztofa Szwagrzyka”.

Prace ekshumacyjne prowadzone pod Jego kierownictwem na Powązkowskiej Łączce śledziłem z zapartym tchem, ciesząc się z kolejnych identyfikacji doczesnych szczątków wielkich Patriotów tamtej doby. Dzięki temu skrytobójczo zamordowani Bohaterowie naszej historii znajdują godny pochówek, a tym samym odzyskują w całej pełni należne Im miejsce w panteonie narodowych sław

— tłumaczy prezydent Duda.

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych