Domniemany herszt „gangu kelnerów” miał podsłuchiwać też biznesmenów? Kolejne zarzuty wobec Falenty…

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. youtube.com
fot. youtube.com

Marek Falenta, biznesmen podejrzewany o zlecanie kelnerom z warszawskich restauracji zakładania podsłuchów i nagrywania czołowych polityków, miał mieć jeszcze bardziej rozległe zainteresowania „podsłuchowe”…

Jak informuje Radio Zet, prokuratura w Białymstoku postawiła Falencie zarzut kierowania akcją, której celem było założenie podsłuchu w konkurencyjnej firmie z branży węglowej. Biznesmen miał nakłaniał swojego prawnika do podłożenia podsłuchu i instruować go, jak to zrobić.

Prawnik Falenty zawiózł do konkurencyjnej firmy handlującej węglem teczkę, w której było urządzenie podsłuchowe

— podaje rozgłośnia.

Zarzuty związane z podsłuchami nie wyczerpują kłopotów Falenty. Niedawno warszawska prokuratura postawiła mu zarzut przekazania łapówki za fałszywe zwolnienie lekarskie. Jeszcze trochę, a okaże się, ze lekarze też byli na podsłuchu…

CZYTAJ WIĘCEJ: Miał kierować gangiem kelnerów, wsadzą go za fałszywe zwolnienie lekarskie? Falenta zatrzymany…

JUB/radiozet.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych