Wiceminister Zbigniew Rynasiewicz odchodzi z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Ale to nie koniec. Rynasiewicz zrezygnował także z kierowania podkarpacką Platformą Obywatelską, a także złożył mandat poselski - informuje Rzeszów News.
Jak donosi portal, Rynasiewicz nie podał przyczyn takiej decyzji. Na stronie ministerstwa podano, że wiceminister rezygnuje z przyczyn osobistych. Premier Ewa Kopacz przyjęła dymisję.
Szefowa rządu pytana w niedzielę przez dziennikarzy, czy rezygnacja Rynasiewicza ma związek z zarzutami korupcyjnymi, odparła: „nie słyszałam o zarzutach korupcyjnych, żeby sąd ogłosił jakąkolwiek winę w tej chwili pana posła Rynasiewicza”.
To jest jego decyzja, proszę jego pytać, jakie są przyczyny tej decyzji
— powiedziała premier.
W lipcu 2014 r. CBA, na polecenie warszawskiej prokuratury, dokonało przeszukań m.in. gabinetu, służbowego samochodu i pomieszczeń użytkowanych przez Rynasiewicza. Działania prokuratury prowadzone były w ramach śledztwa ws. korupcji i powoływania się na wpływy w instytucjach przez biznesmenów z Podkarpacia. Rynasiewicz oraz szef klubu PSL Jan Bury złożył wówczas zażalenia na działania prokuratury i CBA, ale warszawski sąd rejonowy je oddalił.
W prowadzonym przez stołeczną prokuraturę śledztwie w sprawie korumpowania urzędników przez biznesmenów z Leżajska oraz powoływania się na wpływy m.in. w resorcie infrastruktury i rozwoju zarzuty postawiono pięciu osobom. Dotyczą one tzw. płatnej protekcji (czyli powoływania się na wpływy w instytucjach publicznych i obietnicy załatwienia w niej sprawy w zamian za korzyść osobistą lub majątkową) i podżegania osoby publicznej do przyjęcia łapówki.
Badane są „zdarzenia o charakterze korupcyjnym związanym z działalnością przedstawicieli spółki Maante z siedzibą w Leżajsku”. Korzyścią majątkową miały być m.in. pieniądze i kilogramowa sztabka złota wartości blisko 130 tys. zł. W ramach weryfikowania wyjaśnień podejrzanych prokuratura i CBA podjęły działania polegające m.in. na zażądaniu wydania przedmiotów oraz przeszukaniu pomieszczeń należących m.in. do osób publicznych - w tym Rynasiewicza i Burego.
Na resortowym stanowisku od poniedziałku zastąpi go sekretarz stanu Paweł Olszewski. W podkarpackim PO tymczasowo szefem został Jan Tomaka. Natomiast do Sejmu wejdzie Marek Poręba z Rzeszowa, były szef miejskich struktur PO.
Zbigniew Rynasiewicz od 2010 roku był szefem podkarpackich struktur Platformy Obywatelskiej. Trzy lata później został sekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju oraz pełnomocnikiem rządu ds. zarządzania infrastrukturą drogową.
lap/Rzeszów News/PAP/polskieradio.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/254424-dymisja-w-rzadzie-ewy-kopacz-zbigniew-rynasiewicz-zlozyl-mandat-poselski-i-zrezygnowal-z-funkcji-podkarpackiego-barona
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.