Wyprzedanie polskich lasów to byłby strzał w serce. Takich rzeczy nie wolno robić ani mnie, ani Polsce
— podkreśla aktorka Anna Chodakowska w gazecie Adama Michnika.
Według Chodakowskiej, która woli „propozycje od wspomnień”, ostatnią debatę prezydencką wygrał Andrzej Duda. Aktorkę interesuje ochrona przyrody i podpisuje się pod tym, co kandydat PiS mówił na temat lasów. Żałuje tylko, że Komorowski nie został zapytany o myślistwo.
Bronisław Komorowski lubi strzelać do zwierząt, a polski naród w większości jest temu przeciwny. Szkoda, że Andrzej Duda nie zapytał prezydenta o myślistwo, o psucie prawa i niszczenie standardów etycznych w sprawach łowiectwa. Myśliwi nie strzelają w Polsce z konieczności, tylko dla przyjemności, to, niestety, widać.
— twierdzi Chodakowska.
Jej zdaniem podczas kolejnej debaty Duda powinien pytać Komorowskiego o powiązania z WSI.
Mógłby zapytać, dlaczego Bronisław Komorowski jako jedyny głosował przeciwko rozwiązaniu tej formacji. Niech prezydent odpowie na te pytania
— apeluje Anna Chodakowska.
bzm/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/245032-anna-chodakowska-wyprzedanie-polskich-lasow-to-bylby-strzal-w-serce