Prezydent Bronisław Komorowski pojawił się przed dziennikarzami w otoczeniu dwóch aktorek: Magdaleny Boczarskiej i Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej, aby zainaugurować akcję „Telefon do przyjaciela”.

Inicjatywa polega na zachęcaniu przez wyborców Bronisława Komorowskiego swoich znajomych, którzy nie mieli do tej pory zamiaru wziąć udziału w wyborach, do oddania głosu na urzędującego prezydenta.

Po słowach wsparcia ze strony obydwu aktorek, jedna z nich – Magdalena Boczarska nieoczekiwanie dodała na koniec:

Oczywiście jesteśmy tu zgodnie z własnym sumieniem.

Następnie głos zabrał Bronisław Komorowski:

Każdy ma swoich znajomych, każdy ma swoich przyjaciół. Chodzi o to, by jak największa liczba osób poszła do wyborów. O to będziemy apelować poprzez ich przyjaciół.

Najwyraźniej urzędujący prezydent wciąż chce angażować do swojej kampanii aktorów znanych głównie z seriali komediowych. Akcja „Telefon do przyjaciela” przypomina jednak ostatnie koło ratunkowe dla uczestnika teleturnieju „Milionerzy”, który z powodu braku własnych pomysłów rozpaczliwie chwyta się ostatniej szansy.

gah