Komorowski: Nie ma skutecznej obrony w warunkach narodu podzielonego

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Turczyk
Fot. PAP/Turczyk

Nie ma skutecznej obrony w warunkach narodu podzielonego, narodu, który nie ma wspólnego celu - oświadczył w piątek wieczorem prezydent Bronisław Komorowski. Ocenił, że Polska musi angażować się w integrację europejską i we wzmocnienie NATO.

Naszą odpowiedzią na doświadczenie II wojny światowej musi być udział w integrowaniu się świata wolnego. Musi być nasze zaangażowanie w integrację europejską, we wzmocnienie Sojuszu Północnoatlantyckiego. Naszą odpowiedzią musi być także wzmacnianie polskiego bezpieczeństwa i siły polskiej obrony. Nie ma skutecznej obrony w warunkach narodu podzielonego, w warunkach narodu skonfliktowanego, narodu, który nie ma wspólnego celu. Dlatego tak ważne jest, abyśmy konsekwentnie dążyli do pełnego zbudowania poczucia wspólnoty, wspólnoty polskiej drogi, wspólnoty polskiego celu, którym musi być nasza obecność w wolnym świecie zachodnim, którym musi być polskie bezpieczeństwo

— powiedział Komorowski.

Dodał, że na świecie nie ma takiego drugiego miejsca jak Polska, w którym tak żywa byłaby „tradycja walki od początku do końca, od 1 września 1939 r. do 8 maja 1945 r.”.

Pragnę podziękować wszystkim, którzy dbali przez wszystkie pokolenia o trwanie pamięci o doświadczeniu II wojny światowej. Pragnę podziękować wszystkim, którzy kultywowali tradycje też skomplikowane, związane z trudnymi losami żołnierza polskiego

— powiedział prezydent. Dodał, że hołd należy się wszystkim żołnierzom walczącym o wolność Polski.

To tu, przed Grobem Nieznanego Żołnierza w sposób szczególny trzeba oddać hołd i pochylić nisko głowę przed wszystkimi tradycjami (…) walki żołnierza polskiego o tę samą polską wolność. Tu przed Grobem Nieznanego Żołnierza trzeba szczególnie mocno powiedzieć, że ci żołnierze idący od Lenino i idący od Monte Cassino i idący od strony Francji, walczący w polskich lasach, walczący tutaj w powstańczej Warszawie, wszyscy w sercu czuli, że robią to dla Polski

— mówił Komorowski.

Prezydent dodał, że Polakom przypadł szczególny los, gdyż zawsze „słodkie owoce zwycięstwa” w Polsce często smakowały „gorzko”.

Bo przecież trudno nie pamiętać o tym, że koniec II wojny światowej nie przyniósł nam słodyczy wolności. Przyniósł nam wiele także wyrzeczeń, wiele bólu i wiele jeszcze lat walki o polską wolność innymi metodami

— podkreślił.

PAP/mall

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych