Ten przekaz o zgodzie - realizowany tak, jak to robią sztabowcy Komorowskiego i on sam - trzeba przenieść do kabaretu i mamy znakomity efekt
— mówił Jarosław Kaczyński na antenie Telewizji Republika.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości sporo czasu poświęcił, co naturalne, kwestii niedzielnych wyborów prezydenckich. Zachęcał, by oddać głos na Andrzeja Dudę.
Jestem dobrej myśli po wczorajszym dniu - konwencji i trudnym występie w telewizji. Nawet nasi przeciwnicy w świecie dziennikarskim nie mogli tego zakwestionować
— przekonywał.
W wywiadzie poruszony był także wątek pracy sztabu kandydata PiS na urząd prezydenta.
Sztab powinien być miejscem, gdzie się szybko podejmuje decyzje i trudno, żebym był szefem sztabu. (…) Nie podejmuję decyzji, nie uczestniczę w dyskusjach o charakterze technicznym, nie jestem kimś, kto prowadzi kampanię. Jeśli ta kampania przyniesie dobre albo bardzo dobre wyniki, to trzeba dziękować Beacie Szydło
— zaznaczył.
Wcześniej Kaczyński mówił o spocie Bronisława Komorowskiego, który straszył, że Andrzej Duda ma… twarz szefa PiS.
Z jednej strony to miło, że przeciwnicy mnie doceniają. (śmiech) (…) To w wielkiej mierze zdarta płyta. To jest wyraźne skierowanie do twardego elektoratu: „Idźcie na wybory! Komorowski jest, jaki każdy widzi, ale go poprzyjcie, bo z tyłu czai się taki jeden…” - tak to należy odbierać
— mówił były premier.
Prezes PiS dopytywany o negatywny przez, z jakim idzie do tych wyborów sztab Bronisława Komorowskiego, bagatelizował problem.
To z jednej strony mobilizacja, a z drugiej znakomity materiał dla kabaretów. Ten przekaz o zgodzie - realizowany tak, jak to robią sztabowcy Komorowskiego i on sam - trzeba przenieść do kabaretu i mamy znakomity efekt
— żartował Kaczyński.
Dopytywany, czy będzie rozmawiał z Pawłem Kukizem po pierwszej turze, szef PiS żartował cytatem z Bismarcka o tym, by nie patrzeć jak się robi politykę.
Zostawmy ten temat kolejnym dniom i tygodniom
— stwierdził Kaczyński.
Podkreślał też, że Bronisław Komorowski jest jednym z polityków, którzy mieli największy wpływ na to, jak wygląda polityka MON i rządu ws. wojska. Szef PiS nie krył krytycyzmu.
Mamy do czynienia z fatalną sytuacją, jeśli chodzi o stan sprzętu - wykazała to ostatnio nawet Najwyższa Izba Kontroli. (…) Znaczna część sprzętu jest nieużyteczna, są niskie zapasy amunicji… Armia, nawet ta mała, o fatalnej strukturze, jest armią w stanie, który wymaga bardzo szybkiej poprawy i zmiany. Na to wszystko zgadzał się prezydent Komorowski, a do tego był człowiekiem, który współtworzył doktrynę obronną, która zakładała, że Rosja jest gwarantem naszego bezpieczeństwa
— tłumaczył.
W ocenie Kaczyńskiego uczyniono wiele, by Polska była coraz słabsza, a odpowiada za to w dużym stopniu właśnie urzędujący prezydent.
W rozmowie pojawił się też wątek afery marszałkowej i związków Komorowskiego z WSI.
Znalazłoby się jeszcze parę spraw. (…) Mamy do czynienia z człowiekiem, który ma do czynienia zachowania, które dawno wyeliminowałyby go z polityki
— ocenił Kaczyński, wymieniając słowa prezydenta o „strzelaniu przez ślepego snajpera” po strzałach w Gruzji.
maf, Telewizja Republika
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/243789-jaroslaw-kaczynski-w-tv-republika-ostatnie-spoty-i-wysilki-sztabu-komorowskiego-to-znakomity-material-dla-kabaretow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.