Posłanka Agnieszka Pomaska (PO) była gościem programu „Wstajesz i wiesz”. Rozmówczyni Jarosława Kuźniara ostro skrytykowała opozycję za to, że stawia pytania o prawidłowe działanie instytucji państwowych ws. wyborów.
PiS jeszcze nie przeprosił za oszczerstwo dotyczące wyborów samorządowych. Mam nadzieję, że wezmą odpowiedzialność. (…) PiS powinien przeprosić. Gdzieś ta paranoja w głowie polityków PiS siedzi. Może to uprzedzenie kolejnej porażki wyborczej?
— grzmiała parlamentarzystka.
Posłanka odniosła się również do kłótni między Pawłem Kukizem a Januszem Korwin-Mikem.
Wolałabym, żeby wybory nie odbywały się w takiej atmosferze i nie skupiały się na tych, którzy prezentują folklor polityczny. (…) To pokazuje kandydatów jako nie do końca poważnych
— stwierdziła Pomaska.
Zapytana przez Jarosława Kuźniara o to, czy nie zdarzyło jej się ziewnąć podczas kampanii Bronisława Komorowskiego, posłanka zapewniała:
Ta kampania musi być inna od kampanii kandydatów, którzy chcą grać na skrajnych elementach programowych. Bronisławowi Komorowskiemu udało się uciec od pokusy radykalizmu
Gdy dziennikarz zauważył, że ta sztuka nie udała się urzędującemu prezydentowi, Pomaska zareagowała w zaskakujący sposób.
Mówi pan o…. in vitro? To bardzo dobry spot. (..) Ten spot jest bardzo szczery i pokazuje, jakie zagrożenia są związane z wynikami tych wyborów
— powiedziała posłanka PiS.
Czyżby politycy Platformy Obywatelskiej chcieli straszyć Polaków Andrzejem Dudą?
Jest takie zagrożenie. Politycy PiS-u mówią, że in vitro to zło (…), a to przecież odbieranie ludziom prawa do szczęścia. (..) O tym też będzie decydował prezydent RP
— zaznaczyła Agnieszka Pomaska.
Odnosząc się jeszcze raz do spotu sztabu Bronisława Komorowskiego, posłanka stwierdziła:
Nie znam historii powstawania tego spotu. Bronisław Komorowski jest bardzo poważnym kandydatem na prezydenta i każdy element musi obejrzeć uważnie. (…) Bardzo dobrze, że ten spot został pokazany i przekona wyborców.
Jednak najwyraźniej zapewnień o wspaniałości spotu było za mało…
To spot prawdziwy… Ale on jest poważnyy! (…) Nie można tylko mówić okrągłych słówek, ale trzeba mówić o tym, co się wydarzy, jeśli prezydentem zostanie Andrzej Duda
— grzmiała Pomaska.
Głosując na Bronisława Komorowskiego wiem, jakie decyzje będzie podejmował Głosując na Andrzeja Dudę nie wiem, jakie decyzje będzie podejmowana. Czy decyzje będzie za niego podejmował Antoni Macierewicz czy Krystyna Pawłowicz.
Najwyraźniej dobre samopoczucie nie opuszcza polityków PO. Zwracanie uwagi na nieprawidłowości w procedurze wyborczej i mówienie o potencjalnych zagrożeniach jest dla nich niegodne uwagi, a nawet stanowi polityczne faux pas, za które należy przeprosić. Co innego w przypadku kandydata największej partii opozycyjnej… W tym przypadku politycy Platformy ostrzegają i przestrzegają.
gah
Super oferta dla czytelników tygodnika „wSieci”! Zamów roczną prenumeratę naszego pisma a oszczędzisz nie tylko czas, ale i pieniądze! Tylko dla prenumeratorów ceny niższe niż w kiosku nawet o 47%!
Więcej informacji o warunkach prenumeraty na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/243560-poslanka-po-u-kuzniara-czyli-straszenie-duda-i-peany-na-czesc-komorowskiego-pis-powinien-przeprosic
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
