Choć w kalendarzu wyborczym - wybory rezydenckie - w PO już zaczęło się szukanie miejsc na listach wyborczych dla czołowych polityków. I okazuje się, że znów nikt nie chce wziąć na „jedynkę” Michała Kamińskiego - informuje „Rzeczpospolita”.
Gazeta informuje, że Ewa Kopacz poleciła, by znaleźć miejsce dla Kamińskiego. ale politycy PO w rozmowie z „Rz” tłumaczą, że nie jest to łatwe zadanie. Powodem jest przeszłość obecnego ministra w Kancelarii Premiera, którego zapamiętano z ostrych ataków na PO. Gdy jeszcze był w opozycji…
Jak ustaliła gazeta początkowo były polityk PiS miał dostać „jedynkę” w Radomiu. (wówczas Kopacz byłaby liderką listy w Warszawie).Ale chyba PO nie zaryzykuje takiego wariantu, gdyż z obawy przed prestiżową porażką premier w starciu z Jarosławem Kaczyńskim.
Rozważano więc Chełm na Lubelszczyźnie. Alek lokalni działacze ogłosili sprzeciw. Nie chcą „spadochroniarza”. Co więcej, wszyscy pamiętają, że podczas ostatnich eurowyborów Kamiński startował właśnie z tego regionu ale nie wywalczył mandatu.
W tej chwili najbardziej prawdopodobny jest więc Tarnów. Tak czy owak akcje doradcy Ewy Kopacz raczej nie stoją wysoko. Cóż, zdrajcom się raczej nie ufa…
ansa/Rzeczpospolita/interia.pl
Jeden z najciekawszych opisów zła systemu komunistycznego:„Cywilizacja komunizmu” autorstwa Leopolda Tyrmanda.
Pozycja dostępna wSklepiku.pl. Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/243412-ciezki-los-neofity-znow-nikt-nie-chce-misia-kaminskiego-a-tak-sie-stara
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.