Prof. Kleiber: Wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej to racja stanu. "Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby społeczeństwo nie wierzyło w to, co wyjaśnia państwo"

To, że większość Polaków nie wierzy w wyjaśnienia prokuratury i ma wątpliwości co do tego, co rzeczywiście się stało w Smoleńsku - to ogromny problem wynikający z polskiej racji stanu – uważa prof. Michał Kleiber,były prezes Polskiej Akademii Nauk.

Profesor mówił w TV Republika o stosunku Polaków do wyjaśnienia katastrofy rządowego tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem 5 lat temu.

Wskazywał na niewielką liczbę osób wierzących w zamach i równie niewielką wierzących w oficjalną wersję przekazywaną przez struktury państwa. Jego zdaniem najbardziej niepokojąca jest jednak największa grupa, ta - która nie wierzy w wyjaśnienia prokuratury i ma wątpliwości co do tego, co rzeczywiście się stało.

Ci którzy wątpią to ogromny problem. To racja stanu. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby społeczeństwo nie wierzyło w to, co wyjaśnia państwo

— podkreślił.

Z tym trzeba coś zrobić

— dodał.

Zdaniem profesor Kleibera zarówno ci, którzy twierdzą, że wszystko jest jasne i już nic nie trzeba wyjaśniać, jak i ci, którzy twierdzą że wszystko jest jasne, bo był to zamach nie przyczyniają się do wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

Uważam - i powtarzam to wielokrotnie - za haniebne, że wrak i czarne skrzynki wciąż nie trafiły do Polski

— zaznaczył. Według prof. Kleibera - brak tych skrzynek ma nie tylko wpływ na śledztwo, ale także pokazuje lekceważący stosunek Rosji do naszego kraju.

ansa/ TV Republika

---

Czytaj także w aktualnym numerze tygodnika „wSieci”:Raport wywiadu mówiący o eksplozji na pokładzie Tu-154M naprawdę istnieje.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.