Ja nie widzę tutaj jakichś sukcesów prezydenta Putina!

— wypalił Bronisław Komorowski w rozmowie z radiem rmf fm, odpowiadając na pytanie dotyczące „ogrania” przez Władimira Putina polskich rządzących tuż po tragedii smoleńskiej.

Prezydent irytował się również na sugestie, że ponad połowa Polaków nie ma pewności, co wydarzyło się 10 kwietnia w Smoleńsku, a część z nich uważa, że mogło dojść do zamachu.

W moim przekonaniu jednak jest po prostu podatna część ludzi na zjawisko ograniczenia zdolności do racjonalnego myślenia w sytuacji kryzysu głębokiego. Powiedziałem to już raz. Powiem tak: naprawdę wtedy, kiedy rozum śpi, a łatwo jest uśpić rozum w takich sytuacjach pełnych emocji, budzą się polityczne upiory

— ocenił Komorowski.

Co ciekawe, prezydent odniósł się do spotu swojego kontrkandydata - Andrzeja Dudy - którego sztab przypomniał Komorowskiemu niespełnione obietnice.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Obiecał i oszukał”, czyli jak Bronisław Komorowski słowa nie dotrzymał. NOWY spot Andrzeja Dudy

Komorowski jeszcze nie w niedzielę nie chciał komentować spotów konkurencji. We wtorek nie wytrzymał.

W moim przekonaniu jego sztab uprawia kłamliwą politykę, kłamliwą kampanię negatywną oskarżając bezpodstawnie, oskarżając zamykaniem oczu na to, co rzeczywiście zrobiłem w tej sprawie!

— mówił.

W rozmowie apelował też, by nie łączyć go z podniesieniem wieku emerytalnego przez rząd.

Proszę mnie rozliczać z tego, co jest moją inicjatywą, a nie to, co jest przedmiotem działania rządu

— podkreślił.

Dlaczego więc podpisał tę ustawę?

Prezydent nie jest od tego, żeby sypać piasek w tryby machiny rządowej. Prezydent nie jest od tego, żeby wsadzać kij w szprychy. Tak było! Za poprzednich prezydentów tak bywało!

— zanosił się w swoim stylu Komorowski.

lw, rmf24.pl

---

Czytaj także w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”:Tajemnicze interesy prezydenta z WSI w tle.

„wSieci” - Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.