Julia Pitera (PO) w bezpardonowy sposób atakuje kandydata PiS. "Andrzej Duda będzie jak zwykle robił, co mu każą"

Europosłanka PO Julia Pitera, która była gościem programu „Dziś wieczorem” (TVP Info) za wszelką cenę starała się podkreślić, że Bronisław Komorowski jest kandydatem wszystkich Polaków przy okazji atakując Andrzeja Dudę.

Pitera już na początku zaznaczyła, że w grupie wyborców urzędującego prezydenta są „przedstawiciele wszystkich partii politycznych”. Eurodeputowana odniosła się również do nowego spotu kandydata PiS.

Spot Andrzeja Dudy jest ryzykowny

— stwierdziła Pitera.

Przedstawicielka Platformy Obywatelskiej jako argumentu przeciw kandydatowi PiS chciała użyć kwestii SKOK-ów i sprawy ułaskawienia sprzed lat opisanej przez „Newsweek”, które mają rzekomo obciążać Dudę.

Pitera z podobną łatwością usprawiedliwiła niespełnienie obietnicy wyborczych ws. podatków przez PO.

Nie było to wynikiem braku odpowiedzialności, ale sytuacji ekonomicznej, w jakiej była Polska

— stwierdziła Pitera.

Posłanka do Parlamentu Europejskiego odnosząc się do działań Andrzeja Dudy stwierdziła, że wykazał się on „niesamodzielnością, co jest też przejawem nieodpowiedzialności”.

W zupełnie inny sposób Pitera wypowiada się o Bronisławie Komorowskim.

Bardzo chciałabym, aby Bronisław Komorowski był sobą. (…) Uważam, że powinniśmy, że Bronisław Komorowski powinien iść swoją drogą i nie poddawać się. Powinien budować poczucie, że państwo polskie państwo nie jest organem słabo funkcjonującym, gdzie instytucje nie działającym

— podkreśliła eurodeputowana PO.

W dyskusji nie zabrakło tematu katastrofy smoleńskiej. Obecny w studiu Ryszard Czarnecki (PiS) przyznał, że Rosjanie grają sprawą tragedii, ale podkreślił, że „nie trzeba było oddawać im śledztwa ws. katastrofy”.

Tuż przed zakończeniem programu Julia Pitera jeszcze raz wyraziła swoją dezaprobatę wobec kandydata największej partii opozycyjnej, w czym nie przeszkodziły jej nawet słowa pożegnania ze strony Beaty Tadli.

Andrzej Duda będzie jak zwykle robił, co mu każą -

powiedziała rzutem na taśmę Pitera.

Najwyraźniej panika, jaka panuje w obozie władzy sięga zenitu. Dziś jedyną bronią Platformy Obywatelskiej są ostre ataki na Andrzeja Dudę i opowiadanie się za stagnacją, której symbolem jest prezydentura Bronisława Komorowskiego.

gah