Skwieciński w TVN24 o rocznicy katastrofy smoleńskiej: "Rząd czuje, że ma nieczyste sumienie"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Formacja rządząca odczuwa podświadomie, że ma nieczyste sumienie

— powiedział w programie „Loża Prasowa” Piotr Skwieciński.

Zastępca redaktora naczelnego tygodnika „wSieci” mówił o obchodach piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej i o tym jaki stosunek do obchodów ma strona rządząca.

Strona rządowa rzeczywiście uważa, że nie ma interesu w tym, żeby mocniej przeprowadzać obchody smoleńskie. A wynika to z tego, że jest to rezultat założenia przyjętego jeszcze w 2010 roku, czyli próby zepchnięcia pamięci o Smoleńsku do naiwnej, fanatycznej wiary ludzi prostych i stworzenie właśnie takiego podziału na Polskę racjonalną i Polskę radykalną. Druga przyczyna, z powodu której rząd nie może zaistnieć w temacie obchodów Smoleńska, to fakt, że formacja rządząca odczuwa podświadomie, że ma nieczyste sumienie

— powiedział.

Dyskutowalibyśmy o tej sprawie w innej sytuacji, gdyby to śledztwo wyglądało inaczej, niezależnie od tego jakie były przyczyny katastrofy smoleńskiej. Gdyby śledztwo nie zostało od razu przekazane Rosjanom i gdyby strona polska nie zachowywała się tak pokornie wobec Rosji, żeby wersje ewentualnego zamachu od razu wykluczyć. To wszystko spowodowało narastający brak zaufania wobec tego co działo się w Polsce. Tego, co trochę prześmiewczo określa się mianem śledztwa

— powiedział zastępca redaktora naczelnego tygodnika „wSieci”.

RMF ujawniło nowe stenogramy ze Smoleńska. Wciąż nie wiadomo kto dostarczył materiał dziennikarzom.

Jeżeli chodzi o zasadniczą część dyskusji, czyli  kto i dlaczego przekazał materiały do mediów, to trudno uwierzyć, że nie miało to nic wspólnego z kampanią wyborczą. Nikt też z uśmiechem na twarzy nie powie, że Prokuratura Wojskowa nie ma nic wspólnego z obecnie rządzącą władzą

— twierdzi Piotr Skwieciński.

Niektórzy twierdzą, że stenogramy wskazują bezpośrednio na obecność gen. Błasika w kokpicie. Otóż, nie wskazują. Dr Lasek też krytykuje te stenogramy. Wiele słów zostało jednoznacznie zinterpretowane w miejscach, w których one nie mogły tak zostać zinterpretowane

— mówił Skwieciński.

Nie wydaje mi się, żebyśmy mogli tu mówić o jakimkolwiek przełomie

— dodał

Były minister sprawiedliwości w rządzie PO, Jarosław Gowin zasugerował w jednym z programów, że stenogramy mogły zostać zmanipulowane przez stronę rosyjską.

Jarosław Gowin zwrócił uwagę na oczywisty fakt, że wszystko co mogło być podstawą dowodową jest w Moskwie. Gowin zwraca uwagę, że gdyby Rosjanie chcieli zmanipulować tym co pozostaje w ich władaniu, to mają wszelkie szanse

— skomentował Skwieciński.

Skwieciński odniósł się też do treści przemówienia Jarosława Kaczyńskiego, które prezes PiS wygłosił podczas obchodów piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej.

To było przemówienie bardzo otwierające. W kontekście wyborczym otwierające drogę do pewnego porozumienia. Zwróćmy uwagę na fakt, ze Kaczyńskie nie powiedział nic o zamachu. Mówił o prawdzie, która powinna znaleźć miejsce w podręcznikach do historii. Mówił w sposób który pozwoliłoby podpisać się pod tymi słowami także ludziom spoza tzw. twardego elektoratu

— podsumował dziennikarz „wSieci”.

mly/tvn24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych