Komorowski: Spotykamy się w 75 rocznicę ukrzyżowania na Wschodzie elity naszego narodu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Piątkowski
Fot. PAP/Piątkowski

XX wiek nie zna drugiej takiej zbrodni. Spotykamy się dokładnie w 75 rocznicę pierwszego dnia tego mordu wielotygodniowego mordu. 3 kwietnia z obozu jenieckiego w Kozielsku wyruszył pierwszy konwój, którego celem docelowym był las i doły katyńskie

— powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości upamiętnienia zbrodni katyńskiej przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

CZYTAJ TAKŻE: 75 lat temu NKWD rozpoczęło likwidację obozów dla polskich oficerów. Pamiętajmy o Katyniu!

Jak podkreślił, Polacy zmagali się „z najazdem dwóch agresorów – hitlerowskiej III Rzeczy i stalinowskiego totalitaryzmu”.

Życie straciło kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli, księży, samorządowców… (…) kilkadziesiąt tysięcy patriotów

— mówił.

Spotykamy się w Wielki Piątek ważnym dla całego świata chrześcijańskiego dniu Męki Pańskiej. Dzisiaj – w Wielki Piątek właśnie - przed Grobem Nieznanego żołnierza spotykamy się w 75 rocznicę ukrzyżowania na Wschodzie elity naszego narodu. Ta straszna ofiara nie poszła w zapomnienie. Stalinowskim zbrodniarzom nie udało się wymazać zbrodni katyńskiej z narodowej pamięci. W najczarniejszą noc komunizmu strzegły tej pamięci przede wszystkim rodziny katyńskich bohaterów. O tę pamięć upomniała się w 1989 roku odrodzona wolna i suwerenna Polska. Nie zatarte pozostanie wspomnienie pomiędzy innymi w dwóch ważnych momentach obecność na grobach katyńskich Tadeusza Mazowieckiego a potem uroczystości w 200 lecie konstytucji majowej, kiedy na grobie nieznanego żołnierza odsłonięte zostały tablice z napisem Katyń, Charków, Miednoje

— dodał Komorowski.

Nasza wolność to efekt ofiary i wysiłków kilku polskich pokoleń, ale fundamentem naszej wolności jest i będzie pamięć o zbrodni katyńskiej i walka o prawdę, walka długotrwała, nie zakończona jeszcze dzisiaj

— mówił.

Naszym podziękowaniem ofiarom tej walki jest nasza dzisiejsza troska o cmentarze, dalsze poszukiwanie ofiar z tzw. listy białoruskiej ale także i upamiętnienie które się udało dokonać w 2012 na cmentarzu w podkijowskiej Bukowinie

— przypomniał.

Jak długo trwać będzie Polska, kolejne pokolenia będą składały hołd katyńskim bohaterom, będą wdzięczne za wolną i suwerenną Polskę okupioną tą największą ofiarą. Pamięć o ofiarach zbrodni katyńskiej jest dla nas zobowiązaniem do pracy na rzecz tej Polski. Daru tak drogo okupionego trzeba strzec z największą starannością. Zwłaszcza, ze czasy mamy niepewne. W relacjach międzynarodowych także

— stwierdził Komorowski, podkreślając że konieczna jest solidarność międzynawowa i wewnątrzpaństwowa.

Dlatego pytamy czy nie dosyć agresji, czy nie dosyć doświadczenia wojny, czy nie dosyć ludzkich łez po stracie najbliższych

— dodał, wskazując na konieczność jest międzynarodowej solidarności i ograniczenia bitew „polsko-polskich”.

mall

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych