Służba Kontrwywiadu Wojskowego odkryła urządzenie podsłuchowe w kolejnej warszawskiej restauracji - ustalili dziennikarze śledczy portalu tvn24.pl. To „Różana” na Mokotowie, od lat chętnie odwiedzana przez elity polityki i biznesu. Prokuratura potwierdziła nieoficjalne informacje o wykryciu urządzenia podsłuchowego.
W tej sprawie dziś zostało wszczęte postępowanie sprawdzające
—potwierdza w rozmowie z tvn24.pl Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Restauracja „Różana” mieści się na warszawskim Mokotowie. Od lat cieszy się niesłabnącym powodzeniem wśród najważniejszych osób w państwie: zarówno ze świata polityki, jak i biznesu.
Tym razem - w środę - gościem salki dla VIP-ów tej restauracji miał być minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Wicepremier zaprosił na obiad odwiedzającą Polskę minister obrony narodowej Holandii Jeanine Hennis-Plasschaert.
Przed spotkaniem salkę sprawdzili fachowcy ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Znaleźli miniaturowe urządzenie podsłuchowe. Oficerowie SKW wezwali na miejsce policjantów.
Urządzenie do nagrywania rozmów, pełną dokumentację zdarzenia przekazaliśmy natychmiast do prokuratury. W naszej ocenie urządzenie było profesjonalne: zminiaturyzowane i pozwalające na dobrej jakości nagrania
—poinformowała komenda stołecznej policji.
W dniu dzisiejszym w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie wdrożone zostało postępowanie sprawdzające mające na celu ustalenie, czy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 267 § 3 kk, tj. przestępstwa polegającego na zakładaniu lub posługiwaniu się w jednej z warszawskich restauracji urządzeniem podsłuchowym, w celu uzyskania bez uprawnienia informacji
—oświadczył rzecznik stołecznej prokuratury. Wicepremier Tomasz Siemoniak, zapytany o znalezione urządzenie podsłuchowe, odpowiedział jedynie:
Mam pełne zaufanie do fachowców ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Jeden z współpracowników szefa MON był bardziej rozmowny:
Wątpię, by chodziło o nagranie rozmowy ministrów, urządzenie musiało być tam od dawna. Zresztą; obiad był już po poufnych rozmowach toczonych w cztery oczy, w specjalnie do tego przeznaczonych pomieszczeniach w budynkach MON.
Śledczy nie wiedzą jednak, czy istnieją nagrania z tej restauracji. Prawdopodobnie postępowanie wraz z prokuraturą poprowadzi teraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ta sama, która bada podsłuchy założone przez kelnerów w restauracjach „Amber Room” i „Sowa i Przyjaciele”. Nagrane przez kelnerów rozmowy opublikował „Wprost” w czerwcu ubiegłego roku, wywołując prawdziwą burzę.
Nie wiemy, czy i jak ten podsłuch łączy się ze sprawą kelnerów
—przyznał jeden z oficerów policji. Jeden z ministrów, gdy dowiedział się o nagraniach z „Różanej”, był w szoku:
Tam chodzili wszyscy
—powiedział tylko.
Ryb, tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/239570-kolejna-odslona-afery-tasmowej-podsluchy-w-warszawskiej-restauracji-rozana-znaleziono-je-tuz-przed-spotkaniem-siemoniaka-z-holenderska-minister
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.