Była Miss Świata Aneta Kręglicka wyznała, że Donald Tusk w czasie, gdy był jeszcze premierem, składał jej propozycję startu w wyborach, ale mu odmówiła. Jak informuje „Fakt”, Tusk nie był pierwszy - wcześniej do polityki piękną Polkę chciał wciągnąć Jan Krzysztof Bielecki i również mu się to nie udało.
Najpierw dostałam propozycję od premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego. (…) Miałam 24 lata i wtedy tworzył się taki instytut, firma, która miała łączyć polski biznes z biznesem zachodnim i ja miałam być tam jedną z czołowych osób. Odmówiłam wtedy premierowi ponieważ uważałam, że nie mam doświadczenia. Później ten sam premier namawiał mnie na udział w wyborach w czasie Unii Wolności
— opowiadała Aneta Kręglicka w „Dzień dobry TVN” dodając, że za drugim razem również udzieliła odmownej odpowiedzi.
Potem swoich sił próbował Donald Tusk
Piękna, młoda, wykształcona… Nic dziwnego, że Donald Tusk (58l.), będąc premierem i szefem PO, zapraszał ją do polityki
— pisze „Fakt”.
Ale - jak to się mówi - w tym tkwi cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz. Tak nie było, dlatego również Tusk musiał przełknąć gorzki smak odmowy.
Były premier Donald Tusk również zwrócił się do mnie kiedyś z taką propozycją, żebym startowała
— przyznała Kręglicka.
Dlaczego się nie zgodziła?
Uważam, że polityk powinien mieć powołanie, a ja takiego nie czułam
— podkreśliła była Miss Polonia.
To dobrze świadczy o Kręglickiej. Gorzej o Donaldzie Tusku, który już nieraz udowodnił, że w doborze współpracowników kompetencje nie są dla niego najważniejsze.
bzm/”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/239379-byla-miss-swiata-odrzucila-propozycje-tuska-nie-chciala-byc-lokomotywa-wyborcza-po