Prezydent Komorowski jedzie na marsz. Upamiętni ofiary zamachu w Tunezji. Sikorski może wie więcej...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Tomasz Gzell
Fot. PAP/Tomasz Gzell

Prezydent Bronisław Komorowski uda się do Tunezji, gdzie w stolicy kraju weźmie udział, wraz z innymi europejskimi politykami, w marszu upamiętniającym ofiary zamachu terrorystycznego – poinformowała prezydencka kancelaria.

W zeszłym tygodniu terroryści zaatakowali Muzeum Narodowe Bardo w Tunisie. W zamachu zginęły 23 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów. Śmierć poniosło trzech Polaków, a 10 zostało rannych. Dwie najciężej ranne osoby nadal pozostają w szpitalu w Tunezji; ich powrót do Polski planowany jest na sobotę. Trafią na dalsze leczenie do stołecznego Wojskowego Instytutu Medycznego.

Do zamachu przyznało się radykalne ugrupowanie Państwo Islamskie, kontrolujące znaczne obszary w Syrii i Iraku.

Marsz w Tunezji przypomina podobną inicjatywę, która miała miejsce po zamachu na redakcję Charlie Hebdo, do którego doszło we Francji. Po nim również przywódcy polityczni przeszli w marszu przeciwko przemocy. Komentatorzy wskazywali na infantylność tamtego pochodu. Jednak, jak widać prezydent Komorowski takimi głosami się nie przejmuje…

wrp,PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych