Centrum Myśli Jana Pawła II w przededniu 10 rocznicy śmierci Ojca Świętego umieściło w przestrzeni publicznej interesujący, a dla wielu kontrowersyjny plakat z ekumenicznym (nakrycie głowy), pogodnym, odzianym w dobrze skrojony garnitur i krawat oraz raczej młodszym, niż starszym Karolem Wojtyłą.

Temu wizerunkowi towarzyszą dwa zdania „Twój kandydat w codziennych wyborach”, oraz „Zawsze razem, nigdy przeciw sobie”. Pozornie, takie otwarte nawiązanie do obecnej kampanii wyborczej [Twój kandydat.. i Zawsze razem… ] zdają się subtelnie kierować sympatie wyborców ku dojrzałemu, proponującemu Polakom Zgodę i Bezpieczeństwo Bronisławowi Komorowskiemu.

Ale wnikliwy obserwator musi zauważyć, że Karol Wojtyła był, podobnie jak Andrzej Duda - niewątpliwie - z Krakowa, a ekumenizm Papieża Polaka, sygnalizowany nakryciem głowy dowartościowuje informacje, które o teściu Andrzeja Dudy, Julianie Kornhauserze (też! z Krakowa) opublikował ostatnio Newsweek.

Co więcej, poglądy Andrzeja Dudy o tzw. ustawie przemocowej oraz o rządowym, nieudanym projekcie ustawy o in vitro są zdecydowanie bliższe nauczaniu św. Jana Pawła II, niż ogólnikowe zapewnienia Bronisława Komorowskiego, że generalnie jest „za życiem”.

Czyżby więc Centrum Myśli Jana Pawła II odważnie i wyraziście włączyło się w kampanię wyborczą, przypominając Polakom, że nasze codzienne wybory obejmują także wybór odpowiedniego Prezydenta RP? A kandydatem, który nie uchyla się od jednoznacznych deklaracji na temat małżeństwa, rodziny i procedury in vitro, (w której powoływanie do życia wielu ludzkich zarodków nie jest „opowiedzeniem się za życiem”) jest właśnie Andrzej Duda.

To ciekawe, że władze Centrum JP2 tak dalece, chociaż, trzeba przyznać, zarazem bardzo subtelnie, zaangażowały się w jego promocję.

CZYTAJ WIĘCEJ: POprzebierać papieża w garnitur? Co ma dać odzieranie świętego z kapłaństwa? Żenująca kampania szeregowców Platformy