Ależ się zakręcił! Prof. Nałęcz: pan prezydent nie zna tych panów i nigdy się z nimi nie spotykał. To zdjęcie jest tego dowodem...

Temat SKOK-ów stał się przedmiotem sporu między politykami w programie Moniki Olejnik „7 dzień tygodnia”. Bartosz Kownacki z PiS zaprezentował zdjęcie, na którym prezydent Komorowski pozuje z twórcami SKOK Wołomin.

Czy jest tu lekarz?

-– dopytywał zdenerwowany Tomasz Nałęcz.

Kownacki na początku audycji pokazał zdjęcie prezydenta z założycielami SKOK Wołomin, które wykonano podczas premiery filmu Jerzego Hoffmana “Bitwa Warszawska 1920”.

ZOBACZ: Piętrowe kłamstwa ws. powiązań prezydenta z WSI. Jak widać na załączonym zdjęciu, Komorowski nigdy nie spotkał pana P.

To nie jest program satyryczny

– oburzył się Nałęcz.

Oczywiście, że pan prezydent nie zna tych panów i nigdy się z nimi nie spotykał. To zdjęcie, które jest prezentowane, jest tego dowodem

— dowodził doradca Bronisława Komorowskiego.

Prezydent poszedł do Teatru Wielkiego, gdzie było ponad tysiąc osób. W pewnym momencie producenci filmu zostali mu przedstawieni.

Kownacki zauważył, że w takim razie poznał twórców SKOK Wołomin.

Panie mecenasie, jest pan prawnikiem. Błagam, niech pan nie robi takich sztuczek

— wtrąciła Olejnik.

Takich zdjęć powstało kilkadziesiąt. Gdyby pani Olejnik była wtedy na premierze, to pewnie też by takie miała

— ciągnął Nałęcz.

Ze mną też ludzie zdjęcia robią, nie wiem kim oni są

— chwaliła się redaktor.

Jeśli PiS twierdzi, że prezydent zna te osoby, to prosimy o dowody. To jest kłamstwo

— dodał Nałęcz.

Krzysztof Gawkowski z SLD przyznał, że przez długi czas obserwował to, co się dzieje w SKOK-u Wołomin. Stwierdził, że Jacek Sasin i Mariusz Błaszczak chodzili na przyjęcia urodzinowe i imieninowe prezesów. I zaatakował Kownackiego.

Pan notorycznie kłamie. Oskarża pan, że prezydent Komorowski ma jakieś zdjęcie

— pieklił się Gawkowski.

Do dyskusji włączył się Zbigniew Ziobro.

To co jest w tej sprawie najbardziej bulwersujące, to fakt, że za rządów prezydenta i PO, która nadzoruje wszystkie organy ścigania w Polsce, działo się coś co nigdy w normalnym państwie nie powinno mieć miejsca. Grupa przestępcza w SKOK-u Wołomin bezkarnie oszukiwała, kradła. Gdzie była ta tarcza antykorupcyjna, o której mówił Donald Tusk?

– dopytywał Ziobro.

Nieprawdopodobne

– oburzała się Olejnik.

Z pana wypowiedzi wynika, że pan zamiast zamykać tych, którzy są odpowiedzialni za przestępstwa, zamknąłby tych, którzy składali tam pieniądze

— dołączył się Gawkowski.

Na te słowa ostro zareagował poseł Solidarnej Polski.

Pan jest bezczelny i zakłamany. Proszę nie manipulować. Broni pan układu rządzącego.

Kownacki natomiast stwierdził, że to prezydent Komorowski poprzez obronę WSI wspierał przekręty w SKOK-u Wołomin. Dodał też, że odpowiedzialni są za to wszyscy, którzy dyskredytowali raport z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych.

Czy jest tu lekarz?

— dopytywał zirytowany Nałęcz.

lap/Radio Zet