Grabarczyk pod lupą prokuratury! Podejrzany "egzamin na broń" ministra w rządzie Kopacz... Co ukrywa szef "spółdzielni" w Platformie?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
KPRM
KPRM

Minister sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz… pod lupą prokuratury! Jak czytamy w „Gazecie Polskiej”, śledczy badają, gdzie przebywał Cezary Grabarczyk, gdy zapowiadał, że zdawał w Łodzi egzamin na pozwolenie na broń.

Sprawa jest przedziwna. Grabarczyk deklarował, że starał się o pozwolenie na broń, choć w tym czasie jego telefon miał logować się w Warszawie.

Prokuratura potwierdza, że prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w łódzkiej policji, ale odmawia szczegółów

— czytamy.

Sam pan minister nie chce komentować sprawy i nie udziela nawet odpowiedzi na pytanie, czy ma pozwolenie na broń. Tygodnik łączy całą sprawę przedłużającego się śledztwa (trwa już niemal dwa lata) z reformą, jaką postulowało Ministerstwo, a wobec której sceptyczni była Prokuratura.

A że Grabarczyk z reformy zrezygnował, rodzą się podejrzenia… Chodzi o zmiany postulowane przez b. ministra - Jarosława Gowina - które ograniczały kompetencje prokuratorów.

Sytuacja, w której prokuratura zna fakty, które mogą być kompromitujące dla ministra, ale wciąż przedłuża śledztwo w ich sprawie, a minister w tym czasie rezygnuje z reformy, nie jest zdrowa

— mówi informator „GP”.

W tle pozostają wewnętrzne gry w Platformie Obywatelskiej, w której szefem jednej z frakcji (tzw. spółdzielni) jest właśnie Grabarczyk. Ale sam zainteresowany nie zamierza na razie wyjaśniać sprawy…

lw, „Gazeta Polska”

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych