Rośną napięcia i niesnaski między politykami Platformy Obywatelskiej - rykoszetem w tej grze dostaje prezydent Bronisław Komorowski. Chodzi o walki frakcyjne w dolnośląskiej PO, których efektem było wyrzucenie z partii wiceprezydenta Jeleniej Góry Jerzego Łużniaka i czterech innych działaczy.
Wcześniej tabloidy rozpisywały się o niesnaskach na linii Pałac Prezydencki - KPRM.
Jak pisze serwis gazeta.pl, problemy w dolnośląskiej Platformie to efekt wojny, jaką już ponad półtora roku toczą ze sobą na Dolnym Śląsku stronnicy obecnego szefa dolnośląskich struktur PO Jacka Protasiewicza i szefa poprzedniego (dziś szefa MSZ) Grzegorza Schetynę.
Ostatnie wykluczenia to efekt tego niepotrzebnego sporu, którego załagodzenie możliwe było już po ostatnich wyborach samorządowych
— komentuje Jacek Protasiewicz.
Dodatkowym problemem jest również fakt, że wyrzuceni są członkami Komitetu Wsparcia urzędującego prezydenta Komorowskiego… Wykluczeni z partii łączą sprawę właśnie z tymi wyborami.
Osoby wykluczone z PO są członkami Komitetu Wsparcia Pana Bronisława Komorowskiego w wyborach na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Nie można więc akceptować tak arbitralnych i nierozważnych decyzji, które w konsekwencji godzą w autorytet i spójność Platformy Obywatelskiej, nie tylko na Dolnym Śląsku
— piszą w oświadczeniu.
lw, gazeta.pl, Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/235849-wojna-w-platformie-przybiera-na-sile-z-partii-wylecieli-nawet-czlonkowie-komitetu-poparcia-komorowskiego