Felsztyński straszy czy ostrzega? „Putin szykuje się do wojny, na Polskę może spaść bomba atomowa”

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Jurij Felsztyński, rosyjski historyk, kolejny raz szokuje. W jego ocenie Rosja zmierza do wojny, która ogarnie dużą część Europy.

Najpierw cała Ukraina, potem Białoruś, a potem atak na Polskę

— taki scenariusz dalszych ruchów Putina przewiduje Felsztyński

Mieszkający w Stanach Zjednoczonych Rosjanin tłumaczy portalowi wp.pl, że „jeśli sytuacja na Ukrainie nabierze tempa, Putin ruszy na Białoruś”.

To będzie Blitzkrieg. Po tym, jak zagarnie państwa bałtyckie, uderzy na Polskę

-– przewiduje historyk.

W jego ocenie łatwe zwycięstwa na Krymie rozjuszyły rosyjskiego prezydenta.

Zjednoczenie „świata słowiańskiego” zakłada podbicie Ukrainy i Białorusi, zdobycie połączenia lądowego z Naddniestrzem, następnie jego aneksję, zajęcie krajów bałtyckich i scalenie z Kaliningradem, który jest ostatnim przyczółkiem tego świata. Z tym, że Putin jako agresor weźmie tyle, na ile pozwoli mu świat zachodni

— mówi Felsztyński na łamach wp.pl.

W jego ocenie Warszawa może stać się celem specjalnego ataku ze strony Rosji. Felsztyński ostrzega, że na stolicę Polski może spaść bomba atomowa.

Jest w Rosji polityk, który mówi otwarcie o tym, że bomby atomowe spadną na Warszawę: to Władimir Żyrinowski, lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji. Można go uznać za klowna, ale można też przyjąć, że mówi to, czego Putin jeszcze nie może

-– podkreśla ekspert.

Czytając to, co mówi Jurij Felsztyński można się przerazić. Jednak pojawia się pytanie, czy rosyjski historyk Polaków straszy, czy raczej ostrzega…

wrp

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.