To był efekt zemsty biznesowej na jednym z ministrów rządu Donalda Tuska!
— mówił Bartłomiej Sienkiewicz, wracając do sprawy afery podsłuchowej i nagranych w kompromitujących okolicznościach polityków i biznesmenów.
Zdaniem byłego szefa MSW - który był gościem portalu Onet - powinniśmy poczekać na ustalenia prokuratury. Nowy szef Instytutu Obywatelskiego nie chciał jednak tłumaczyć, co dokładnie ma na myśli.
Wszystko to, co w tej sprawie można powiedzieć bądź zrobić, jest w rękach prokuratury, niezależnej od rządu. (…) Poczekajmy jak wszyscy praworządni obywatele na ten wniosek
— urwał.
Sienkiewicz nie mógł się też nachwalić stylu prowadzenia polityki, jaki zaproponowała Platforma Obywatelska i Donald Tusk.
Skutki tej cząstkowej polityki - w sensie przemian społecznych i gospodarczych - przeorały Polskę. Jest pewnym złudzeniem, szczególnie po prawej stronie sceny politycznej - najpierw przejmujemy wielką strategię, idee i ambicje, a potem je próbujemy wbrew rzeczywistości wprowadzić w życie
— mówił.
Jego zdaniem w Polsce nie da się rządzić za pomocą skoordynowanych i gotowych wizji.
Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Nie trzeba być niewolnikiem wielkich projektów politycznych. (…) Suma cząstkowych celów daje efekt, który oddziałuje na całe społeczeństwo
— ocenił.
lw, onet.pl
Książka, którą musisz przeczytać!
„Afery czasów Donalda Tuska”.
Można ją kupić wSklepiku.pl.Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/235279-sienkiewicz-wraca-do-afery-tasmowej-to-byl-efekt-zemsty-biznesowej-na-jednym-z-ministrow-rzadu-donalda-tuska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.