Akwarium, samurajski miecz i portret Piłsudskiego. Marian Kowalski ociepla wizerunek i zaprasza kamerę do swojego mieszkania. [wideo!]

Marian Kowalski jest jednym najbardziej rozpoznawalnych działaczy Ruchu Narodowego. Decyzją władz Ruchu został wystawiony jako kandydat w wyborach prezydenckich. Do tej pory znany jako charyzmatyczny lider podczas Marszu Niepodległości, Kowalski zaprosił do swojego mieszkania dziennikarzy i pokazał swoja drugą twarz.

Na co dzień instruktor na siłowni, a po godzinach ochroniarz w nocnym klubie, Kowalski wraz żoną Agatą udzielił wywiadu w we własnym mieszkaniu i opowiedział o najważniejszych dla siebie rzeczach. Nie zabrakło oczywiście zabawnych elementów, jak karmienie rybek czy pokazywanie zdjęcia z małpą.

Kowalski mimo, że jest kandydatem Ruchu Narodowego, organizacji odwołującej się do tradycji endeckiej, nie kryje swojego szacunku do Józefa Piłsudskiego. Ma w mieszkaniu przedwojenną reprodukcję obrazu Marszałka, a jego dziadek był nastoletnim ochotnikiem w wojnie z bolszewikami.

Józef Piłsudski to jeden z ostatnich rycerzy.

Specjalne miejsce w domu Kowalskiego zajmuje oprawione w ramkę, zdjęcie Prezydenta Kaczyńskiego.

Oprawiłem sobie zdjęcie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wiem, że teraz po Smoleńsku różnie się o nim mówi, ale myślę, że jak na to nasze 25-lecie to był najlepszy prezydent, który próbował tę Polskę postawić na nogi. To, że odszedł w takich okolicznościach świadczy tylko o tym, że warto o nim pamiętać.

— mówił kandydat Ruchu Narodowego.

Czasem patrzę na te oczy pełne wiary i myślę, że nie warto wyrzekać się takich bohaterów, którzy oddali życie za Ojczyznę, nie ważne z jakiej opcji politycznej pochodzili

— dodaje ewidentnie wzruszony Marian Kowalski.

Pokazał też samurajski miecz oraz wyjątkową pamiątkę, jaką jest obrazem Matki Boskiej ofiarowany Kowalskiemu przez samego Prymasa Wyszyńskiego, którego znał ojciec Mariana.

Mój katolicyzm to nie jest tylko kwestionowanie wiary czy pobożności innych. To jest aktywność, wierność zasadom, wierność przyjaciołom. Staram się z tego wywiązywać jak najlepiej

Ojciec Mariana Kowalskiego brał udział w wojnie obronnej 1939 roku, a następnie był żołnierzem Batalionów Chłopskich, uhonorowanym Krzyżem Partyzanckim.

Po tzw. wyzwoleniu nasiedział się w więzieniu UB

— mówi Kowalski.

Żona kandydata Ruchu Narodowego Agata, na co dzień jest rehabilitantką w szpitalu i hospicjum.

mly/Youtube.com