Lenistwo zbawcze i zgubne. Jaki jest koń - każdy widzi. A jaki będzie polityk to się dopiero okaże

Rys. Andrzej Krauze
Rys. Andrzej Krauze

Właściwie to jestem leń. W każdym razie zdarzało się, że byłem. Zaplanowałem np. rozmowę z pewnym burmistrzem nt. wojennych umocowań atrakcyjnych dla turystów, acz zaniedbanych. Ale jakoś odkładałem zabieganie o rozmowę. Aż tu nagle czytam, że ów burmistrz to przestępca łapownik.

Ale bym wpadł. No bo załóżmy, że facet przejąłby się moimi pomysłami. Może by coś chciał zrobić, a nawet zrobił. A ja zacząłbym go za to chwalić. I co bym potem pisał, gdyby okazało się, że to drań. Wprawdzie w zupełnie innej sprawie. Nie tej dziedzinie, z którą ja przyszedłem, ale jednak - moje pochwały w kontekście późniejszych odkryć służb… Nie byłoby przyjemnie.

Tak właśnie dziennikarz ryzykuje. Jaką ma pewność, że dzisiejszy bohater jego reportażu nie okaże się nagle pedofilem albo defraudantem. A więc co robić? „Przyjaciele od Sowy” poradziliby „ze… się i tak chodzić”.

Ja zalecam ostrożność. Nie rozpędzać się w pochwałach i nagradzaniu na wyrost, bo można się przerobić. Tylko fakty, fakty. Jak najmniej przymiotników. Piękny - zbrzydnie, zgrabna się roztyje, obiecujący - nie dotrzyma, a dobrze się zapowiadający - może na tym poprzestać.

Ostrożnie koledzy z tym chwaleniem. Jaki jest koń - każdy widzi. A jaki będzie polityk to się dopiero okaże. Panowie Tusk, Komorowski sporo naobiecywali, nie dotrzymali danego słowa. Jeden się oddalił i wystawił na odstrzał kobietę. Drugi trzyma się oburącz fotela i nie chce się spotykać z konkurencją do I-szego w państwie stołka.

Ale ludzie mają jednak pamięć krótką. Burłaki z Gdańska ciągnęli samolot Amber Gold aż im oczy wybałuszyły się z wysiłku. I co? Nico! Ludzie wybrali Adamowicza ponownie. Konkurencja zaspała. Nie rozwiesiła po mieście fotografii - plakatu w kilku tysiącach egzemplarzy. No i teraz biadoli. A więc lenistwo jednak nie popłaca.

Sumliński doprowadził do sądu nad miłościwie panującym Prezydentem, ale już nie był w stanie wyegzekwować obowiązku sprawozdawczego w mainstreamowych mediach. Odważny dziennikarz się nie lenił. Inni zakpili sobie ze społeczeństwa.

Minister kultury zakpiła sobie podobnie dopuszczając do sprzedaży Polskich Nagrań amerykańskiej firmie. Niemen, German, a teraz i Kurtycz patrzą na to z góry z przerażeniem, politowaniem, pogardą? Oj dziwny jest ten świat i nasi obywatele, że w ogóle zastanawiają się na kogo głosować mając wybór między patriotami i złodziejami.

Nagranie konwencji wyborczej Andrzeja Dudy należy pokazywać na wielkich telebimach w centrach miast. Transmisja w TV Republika - to za mało. Skoro Prezydent zrobi wszystko by tylko nie stanąć oko w oko ze swoim rywalem - trzeba Andrzeja Dudę pokazać jakim jest. Wszem i wobec.

Nędzne moralnie karły tkwią w swych skorupach i same na świeży luft nie wyjdą. Schowani w pałacach za kordegardami, otoczni tysiącem ochroniarzy z bronią krótką i długą - będą się bać coraz bardziej konfrontacji. Nie staną oko w oko.

Posługiwać się będą płatnymi pachołkami, którzy dawno już przekroczyli bariery wstydu i kłamstwa. Łżąc codziennie utrwalili się milionom ludzi. Będą bronić swoich mocodawców mimo strajków i rosnącego społecznego gniewu. To ich być albo nie być! Mają o tyle gorzej niż „burłaki” gdańskie, że tam zabrakło społecznej inicjatywy wśród oburzonych. A tu - w wazeliniarskiej telewizornii - pochlebcy sami pchają się na ekran i utrwalają się w obywatelskiej pamięci.

Była już jedna wrona, która rozdziobać chciała Polskę. Nawet guano po niej już rozwiał wiatr. Czekoladowy sam wywinie orła. Chłopskie traktory przeciw armatkom wodnym. Nie ma już załóg wielkoprzemysłowych zakładów. Ale idzie nowe pokolenie. Ziemia zadudni.

Tekst ukazał się na portalu SDP.pl

Autor

Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych