Tam, gdzie stało ZOMO... Życie pokazało, że słowa Jarosława Kaczyńskiego nie były zbyt ostre

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Kiedy oglądałem telewizyjne transmisje spod siedziby Jastrzębskiej Spółki Węglowej, w których to ukryci za tarczami policjanci przeładowywali sprawnie broń gładkolufową, waląc do protestujących górników jak do kaczek – przypomniało mi zdarzenie, które osobiście przeżyłem jakiś czas temu w Stoczni Gdańskiej…

Mówię tu o jednym zdaniu wypowiedzianym przez Jarosława Kaczyńskiego, wałkowanym potem na okrągło przez mainstreamowe media jako przykład głupoty politycznej i warcholstwa. Brzmiało ono: „My jesteśmy tu gdzie wtedy, oni tam gdzie stało ZOMO

Sam się wtedy zastanawiałem, czy nie jest to zbyt ostre sformułowanie. Życie weryfikowało moje wątpliwości stopniowo; coraz większe kompetencje służb mundurowych, rekordy Europy (a może i świata) w ilości zakładanych podsłuchów, prowokacje podczas Marszu Niepodległości, podpisana umowa o „bratniej pomocy” zza granicy (której?)… I wczorajszy obrazek, rodem z nieodległej, PRL-owskiej przeszłości… Nic dodać, nic ująć…

Z tomiku „Pro Publico Bono” polecam wiersz na tę okazję:

NARÓD I WŁADZA

Być to zwykle powinno normą w każdym kraju

Że Władza dba o ludzi, co ją wybierają…

Naród jest suwerenem… Opoką wszystkiego…

Tak jest tu już od wieków… Nie pytaj, dlaczego…

*

Jednakże wciąż się zdarza (za sprawą szatana)

Pokusa, by bez końca bywać wybieranym,

Żyć wygodnie jak „cysorz”, mieć dwie lewe ręce,

Kryzysem się nie troskać… Czegóż trzeba więcej?

*

Więc zmyślni ludzie Władzy, miast rozsądnie rządzić

Fortele obmyślają… By nam w głowach mącić…

*

Mądrość im nasza wadzi (łacniej okpić głupich)

Więc na niszczeniu szkoły Władza dziś się skupia…

*

Trzeźwość i wstrzemięźliwość – podstawą morale,

Więc trzeba je wytępić! Żadnych barier! Wcale!

*

Pamięć Narodu musi Władza wykorzeniać…

Po co świetność wspominać? Rozbudzać marzenia?

*

Poza tym – skłócić wszystkich: dzieci, młodzież, starszych…

Jedność jest wrogiem Władzy! Czas rozgonić marsze!

*

Patrzę na proste sztuczki macherów „pijaru”,

Nadziwić się nie mogę tym szachrajstwom starym,

Przybranym w modne szatki „modern celebrities”…

Przecież to jest idiotyzm! Fałsz nad miarę szyty!…

*

A jednak TO wciąż działa… Naród nam topnieje,

Bo najbardziej aktywni – tak, jak wiatr zawieje

Emigrują za chlebem, wolnością (jak słyszę)…

Na ich miejsce przybędą ze Wschodu przybysze,

By za grosze nasz przyszły dobrobyt budować…

Z nimi – nowe zwyczaje… I mafia… I mowa…

Zaczną mnożyć się, wciskać – bez opamiętania!

Multi-kulti wymusi tu swoje żądania…

*

Myślę czasem, więc jestem… Jeśli mam być szczery,

Sposób na to jest prosty… Jak dwa i dwa – cztery…

Jeśli Władzy nie zmieni Naród w ciemię bity,

Władza Naród wymieni! I znów będzie gites…


PS Chłopakom w kaskach i z pałami dedykuję „Marsz Najemnika” z płyty „Katyń 1940”. Gwoli głębszej refleksji…

————————————————————————————————————

Polecamy wSklepiku.pl:„Alfabet Braci Kaczyńskich”autorstwa Michała Karnowskiego i Piotra Zaremby.

Wywiad-rzeka, przeprowadzony z Lechem i Jarosławem Kaczyńskimi po objęciu przez Lecha Kaczyńskiego urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych