Kolejna afera pod rządami HGW?! Firma budująca bulwary na Wiśle składa wniosek o upadłość, umowa idzie do kosza, a podwykonawcy zostali bez pieniędzy...

W teorii i planach miało być pięknie - nowe bulwary na Wiśle, rozanielona pani prezydent Gronkiewicz-Waltz i zadowoleni mieszkańcy, którzy wreszcie mogliby w pełni nacieszyć się pięknem Królowej Rzek. Ale w państwie Platformy i mieście HGW chyba nic nie może iść zgodnie z planem…

Jak informuje Radio Zet, spółka Hydrobudowa Gdańsk złożyła w gdańskim sądzie wniosek o upadłość. Z kolei wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski poinformował, że miasto wypowiedziało umowę na budowę bulwarów.

Inwestycja - jak to zwykle bywa… - idzie z dużymi oporami. Hydrobudowa Gdańsk S.A. od miesięcy zalega z wypłatami dla podwykonawców (Radio Zet pisze nawet o kilku milionach złotych zaległości!), a sama budowa opóźniona jest już o pół roku. I zapowiada się, że to dopiero początek, bo sprawę przejmie teraz Zakład Remontów i Konserwacji Dróg, podlegający pod warszawski ratusz.

Przedstawiciele Gronkiewicz-Waltz są też rozgoryczeni biznesową postawą firmy. Jak czytamy w serwisie gazeta.pl, Hydrobudowa Gdańsk bez wiedzy miasta jako zabezpieczenie swojego kredytu w baku wskazała… kontrakt podpisany z rządzącą w Warszawie Platformą.

Pierwszy etap bulwarów na Podzamczu miał się zamknąć w kwocie 55 mln zł, z czego 15 mln zł nie zostało jeszcze rozliczone. Za drugi etap między mostem Śląsko-Dąbrowskim a Centrum Nauki „Kopernik” zapłaciliśmy dotąd 11 mln zł, całość tej części ma kosztować 58 mln zł. Zaawansowanie robót wynosi ok. 17 proc

— czytamy w gazeta.pl.

Pierwsze fragmenty bulwarów miały zostać otworzone w połowie tego roku. Nie będą i podobnie jak II linia metra zyskały spore opóźnienie. A to, jak w komunikatach na dworcach, „może ulec zmianie”…

CZYTAJ TAKŻE: Narodowy dawno oddany, ale… wciąż nierozliczony. A firma za „rozliczanie” zgarnia pięć milionów rocznie z publicznej kasy…

lw, gazeta.pl, radiozet.pl