Sztab Generalny WP nie chce wywierać presji na Putina. „Sojusz zawsze był otwarty na współpracę z Rosją”

Chociaż sytuacja na wschodzie Ukrainy jest kryzysowa, Wojsko Polskie nie ma na celu „straszenia” Rosji.

Gen. Mieczysław Gocuł, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego podkreśla, że NATO nigdy nie zagrażało Rosji i nie prowadziło agresywnej polityki wobec tego państwa.

Sojusz zawsze był otwarty na współpracę z Rosją

— podkreśla gen. Gocuł w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Szef Sztabu Generalnego WP podkreśla jednak, że dramatyczna sytuacja na Ukrainie doprowadziła do zintensyfikowania współpracy państw Sojuszu. Gen. Gocuł zwraca uwagę na fakt, iż system system obrony powietrznej państw NATO jest stabilny i nawet „całkowicie niepotrzebne” - jak podkreśla wojskowy - demonstrowanie siły przez Rosję nie jest w stanie zagrozić ich bezpieczeństwu.

Szef Sztabu Generalnego WP podkreślił również, że Polska będzie miała swój udział w tzw. szpicy przez wydzielenie w tym roku batalionu czołgów, komponentu wojsk specjalnych, kompanii saperów, a także plutonu Żandarmerii Wojskowej.

Gen. Gocuł zaznacza, że choć armia będzie gotowa do działań, to jednak celem Wojska Polskiego nie jest „straszenie” Rosji.

gah/Rzeczpospolita