Na kanapowej części prawicy trwa spore zamieszanie - Janusz Korwin-Mikke założył nową partię, ale jego poprzednie ugrupowanie nie odpuszcza; nie tylko chce zachować Korwin-Mikkego jako honorowego prezesa, ale… także utrzymać jego nazwisko w nazwie partii.
O sprawie pisze „Rzeczpospolita”. Politycy Kongresu Nowej Prawicy za wszelką cenę chcą utrzymać przekaz, że Korwin-Mikke przynajmniej w jakimś stopniu wspiera ich ugrupowanie.
Z jednej strony nie chcą zgodzić się na zmianę pełnej nazwy partii (Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego), a przypominając w internecie nagranie z Korwiem w roli głównej sugerują związki z KNP. Z drugiej jednak strony partia Michała Marusika chce wystawić swojego kandydata na prezydenta - ma nim być Jacek Wilk.
Tym samym może dojść do zabawnej sytuacji, w której na jednej liście wyborczej Korwin-Mikke będzie startował z list partii KORWiN, a tuż obok niego wystartuje kandydat z partią, w której nazwisko Korwin-Mikkego pojawi się w nazwie. Kuriozum.
To są dwie partie, które na pewno w przyszłości pójdą razem. Być może na zasadzie osobno maszerować, razem uderzać
- ocenił z kolei Michał Marusik, nowy prezes KNP.
Doprawdy, ciężko się w tym połapać…
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/230870-zamieszanie-na-kanapie-korwin-mikke-zaklada-nowa-partie-ale-stara-zachowa-jego-nazwisko-w-nazwie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.