„Niech spier…lają”, „suwnicowi”, „dziady”, „pajace” – takimi słowami określają rządzący przedstawicieli związków zawodowych, z którymi siadają do stołu rozmów – donosi „Gazeta Polska Codziennie”, która opublikowała zapisy z taśm, ujawniających taktykę negocjacyjną rządu PO-PSL.
Według gazety w niedzielę rządowi negocjatorzy obrazili górników do żywego. Nazwali ich „pajacami”. Niestety, aż wstyd przyznać, ale słowo „pajace”, to naprawdę nic wobec tego, jak w prywatnych rozmowach politycy wyrażają się o związkowcach.
Taśmy nagrane w restauracji Sowa i Przyjaciele nie pozostawiają złudzeń. „Codzienna” cytuje je po raz pierwszy. Wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski rozmawia z lobbystą Piotrem Wawrzynowiczem. Oto fragment dialogu:
Maciek [minister środowiska Maciej Grabowski-red.] do mnie mówi: chodź ze mną na spotkanie ze związkami zawodowymi. Pytam: chcesz mieć dobre spotkanie czy zje…ne? On mówi: no nie, no, raczej dobre. Ja mówię: To idź sam! Tak, kurde, to jest – powiem to uczciwie – co nowy minister, jest spotkanie ze związkami i ja tam jestem. Po ch… ja tam mam iść po raz czwarty!
—mówi Gawłowski. Na co Wawrzynowicz odpowiada:
Kwiatek do kożucha. Cztery godziny pier…lenia o niczym
O niczym. Beznadziejne pensje, beznadziejne coś tam, skargi – niech spier…lają!
—wtóruje mu Gawłowski. Rozmowa pomiędzy Gawłowskim a Wawrzynowiczem toczyła się w czasie, gdy decydowała się przyszłość Lasów Państwowych i konsultowano projekt nałożenia daniny na państwową firmę.
Podobną pogardę prezentują również Sławomir Nowak (b. minister transportu), Andrzej Parafianowicz (b. wiceminister finansów) i Dariusz Zawadka (b. szef GROM‑u zasiadający we władzach PERN).
Panowie rozmawiają m.in. o organizacji państwowych spółek. Nagle temat schodzi na przedstawicieli związkowców w radach nadzorczych i zarządach państwowych spółek. Ten stan rzeczy im się nie podoba, a Andrzej Parafianowicz namawia nawet do zmiany ustawy.
Te ustawy trzeba by zmienić. To jest absurdalne, coś, co miało 25 lat temu może jakąś tam wartość. Patrzę na tych dziadów. Siedzi rada pracownicza i k…a przedstawia jakieś cyferki
—twierdzi Parafianowicz. Dalej dodaje:
K…a, siedzi ci na radzie nadzorczej suwnicowy z zakładu w Lesku i co wy tu, towarzyszu prezesie, pier…cie. Myślimy dwie duże banie w Morzu Północnym wiercić. Nie, nie, nie, bo wczasy pod gruszą, dzieci
—drwi Parafianowicz. Określenie „suwnicowy” wraca na końcu rozmowy.
Suwnicowy, który wskaże ci kierunki rozwoju przedsiębiorstwa. Bo on wie, bo on w linii pracuje
—peroruje Parafianowicz. Jego słowa uzupełnia Sławomir Nowak.
On się najlepiej zna. Bo wy to nigdy nie byliście tam na dole
—podśmiewuje się Nowak. Senator Wojciech Skurkiewicz z PiS‑u nie jest zaskoczony chamskimi odzywkami ministrów.
Rząd od kilku lat pokazuje, że nie zależy mu na dialogu społecznym. – Związki zawodowe i strona społeczna są traktowana, jak by jej w ogóle nie było. Komisja trójstronna nie funkcjonuje. Ministrowie wszystkich traktują z góry i nie chcą żadnego konsensusu
—mówi Skurkiewicz w rozmowie z „GPC”.
Ryb, GPC
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/229459-buta-i-arogancja-wladzy-niech-spierlaja-suwnicowi-dziady-pajace-rzad-po-psl-gardzi-gornikami?wersja=mobilna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.