Afera obyczajowa w KNP. Powodem obalenia Korwin-Mikkego są nieślubne dzieci

Problemy z życia osobistego doprowadziły do odwołania prezesa KNP - donosi „Rzeczpospolita”. Według dziennika w partii zawrzało, gdy wyszło na jaw, że Januszowi Korwin-Mikkemu niedawno urodziła się dwójka nieślubnych dzieci.

Jako oficjalny powód zmiany na stanowisku szefa Kongresu Nowej Prawicy podawany jest zbyt duży zakres parlamentarnych, publicystycznych i rodzinnych obowiązków Janusza Korwin-Mikkego. Jednak jego zwolennicy nie wierzą w te tłumaczenia. Ich wątpliwości potwierdzają ostatnie doniesienia „Rzeczpospolitej”.

Do obalenia Korwin-Mikkego posłużył jednak skrywany przez niego problem z życia osobistego. W partii narastało oburzenie po tym, gdy wyszło na jaw, że niedawno urodziła mu się dwójka nieślubnych dzieci. Nowego związku nie akceptuje jego rodzina, a cała sytuacja nie spodobała się też partyjnej opozycji, która uważa, że może to wpłynąć na wyborców KNP

— czytamy.

Zachowanie Korwin-Mikkego jest nie do zaakceptowania przez niektórych członków KNP ze względów ideowych. Ci już zapowiadają, że nie zaangażują się w kampanię byłego lidera.

Janusz Korwin Mikke bagatelizuje całą sprawę.

Gdyby tak było, nie popieraliby mnie w wyborach prezydenckich. Wszystkie moje dzieci są nieślubne, więc to żadna rewelacja

— wyjaśnia w rozmowie z gazetą.

Twierdzi, że nie komentuje spraw rodzinnych.

Ale żadnych swoich dzieci nie zostawiam, jak Ryszard Kalisz

— podkreśla były prezes KNP.

Wychodzi na to, że tym razem mistrzowi ciętej riposty nie udało się przekonać nawet członków własnego ugrupowania…

bzm/rp.pl