Chcemy znać los każdego dolara, bo docierają do nas niepokojące informacje
— mówi szef komisji ds. służb specjalnych Marek Biernacki.
Komentarz b. ministra sprawiedliwości dotyczy kwoty, jaką polski wywiad miał otrzymać od amerykańskiej CIA. O sprawie pisze serwis tvn24.pl, a chodzi rzecz jasna o pieniądze, które miały trafić do Polski w zamian za powstanie ośrodka w Starych Kiejkutach.
O milionach dolarów dla Polski pisano w raporcie demokratycznej senator Feinstein opublikowanym kilka dni temu. Biernacki przyznaje, że należy zaniepokoić się formą, w jakiej pieniądze trafiły do Polski.
Z oficjalnego dokumentu wynika, że dopiero gdy Amerykanie zaproponowali gotówkę przedstawicielom nie wymienionego z nazwy kraju (dziennikarze i eksperci nie mają wątpliwości, że chodzi o Polskę - red.), poprawiło się nastawienie na wydanie zgody dla powstania ośrodka CIA
— czytamy.
Podczas całej sprawy i „afery” związanej ze współpracą z CIA, padały trzy kwoty: 5, 15, a nawet 30 ml dolarów. Pieniądze w gotówce miały trafić do Polski w kartonowych pudłach.
lw, tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/226815-5-15-a-moze-30-mln-dolarow-w-kartonowych-pudlach-speckomisja-chce-sprawdzic-gdzie-sa-pieniadze-od-cia