Marta Kaczyńska we "wSieci": "Wrak boeinga jest dowodem, szczątki Tu-154M są konsekwentnie - symbolem"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce/ansa
fot. wPolityce/ansa

Słuchając fragmentów radiowego przeglądu prasy europejskiej, można odnieść wrażenie, że szefem rady unii europejskiej został Jarosław Kaczyński, a nie Donald Tusk – pisze Marta Kaczyńska w tygodniku „wSieci”.

Zachodnie dzienniki informują, że stanowisko w strukturach UE zostało objęte przez polityka o poglądach konserwatywnych i należy się spodziewać zaostrzenia kursu Unii wobec Rosji – zauważa i wylicza sprawy o których zachodnie media nie wspominają:

O wspieraniu przez środowisko PO wszelkiej maści antyrodzinnych inicjatyw gender nikt nie wspomina. O uniżonej postawie Tuska wobec Putina, prezentowanej od chwili, gdy został premierem, poprzez podpisanie umowy gazowej, której postanowienia musiała zakwestionować sama Unia, ani o oddaniu śledztwa w sprawie katastrofy Tu-154M nikt nie wspomni.

—pisze Kaczyńska.

Publicystka zauważa też, że rząd Holandii zdołał zorganizować transport do swojego kraju wraku Boeinga 737, który został zestrzelony nad Ukrainą.

Szczątki samolotu to dowód w postępowaniu prowadzonym przez holenderskie organa. Zniszczone przez rosyjskie służby i zdekompletowane pozostałości po polskim tupolewie wciąż tkwią gdzieś w Smoleńsku.

—przypomina Marta Kaczyńska, cytując wypowiedzi przedstawicieli polskiego państwa, którzy określają szczątki polskiego samolotu jako pamiątkę o znaczeniu symbolicznym.

Wrak boeinga jest dowodem, szczątki Tu-154M są konsekwentnie symbolem. – podkreśla.

Cały felieton przeczytasz w Tygodniku „wSieci”.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych