Prof. Krasnodębski o wynikach PiS: Punkt wyjściowy do następnego szturmu jest dobry. NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

wPolityce.pl: Czy po II turze wyborów można powiedzieć z większą pewnością, kto właściwie je wygrał ?

Prof. Zdzisław Krasnodębski, socjolog, europoseł PiS: Po pierwszej turze obóz rządzący, zaprzyjaźnione z nim media i wspierające go kręgi społeczne przeżyły szok, gdy IPSOS ogłosił, że wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Potem zaczęły się dziać rzeczy dziwne i trudno wytłumaczalne zwykłym przypadkiem. A po sześciu dniach liczenia zwycięstwo PiS dziwnym sposobem okazało się minimalne. Natomiast to, co się stało w niedzielę, było dla obozu rządzącego powrotem do normalności. Jego przedstawiciele i sympatycy odetchnęli z ulgą. Poczuli, że się wyrwali z sytuacji zagrożenia, że utrzymali swoją władzę – w ważnych miastach i w sejmikach. Odparli kolejny atak. Tyle, że atak jest coraz mocniejszy. Byli tym przerażeni, co było widać po pierwszych reakcjach premier Kopacz, ale też „zaprzyjaźnionych|“ mediów na sondażowe wyniki wyborów. To był rodzaj szoku, który być może przyczynił się do długości liczenia głosów i całego chaosu, z którego wyłonił się zupełnie księżycowy sukces PSL

A czy wyniki głosowania w II turze przyniosły zaskoczenie?

Nie. Właściwie nie.

A zmiana w Poznaniu?

To właściwie wyjątek potwierdzający regułę. Przegrał jedyny prezydent, który zadarł z Platformą. Pozostali – nawet ci, którzy uchodzili za niezależnych – jak Majchrowski czy Dutkiewicz w ten czy inny sposób kooperują z Platformą. Jedyny nowy, młody kandydat, który wygrał w dużym mieście, w Katowicach - został namaszczony przez swojego poprzednika. Także, żadnych zaskoczeń tutaj nie było. Mamy do czynienia z petryfikacją władzy na poziomie samorządowym. Układ rządzący jeszcze raz się uratował, mimo że Prawo i Sprawiedliwość zyskało dobre wyniki.

A utrata władzy w Elblągu i przegrana w Radomiu ? To bolesne ciosy?

To pokazuje, że wynik wyborów nie jest jednoznaczny. Radom był przecież jednym z większych miast, w których rządził PiS. Również np. wynik w podwarszawskim Wołominie to duża strata. Generalnie atak PiSu został odparty, są też takie miejsca, gdzie atakujący doznali pewnej porażki. Ale punkt wyjściowy do następnego szturmu jest dobry.

Czy na wyniku wyborów mogło zaważyć zaostrzenie retoryki przez premiera Kaczyńskiego na trzy dni przed głosowaniem? To słynne oświadczenie, że wybory zostały sfałszowane?

Nie sądzę. Zresztą cóż innego premier mógł powiedzieć? Trzeba piętnować to, co się stało i zbierać dane o wszystkich nieprawidłowościach. To, co się zdarzyło, to nie jakiś dopust Boży, ale rezultat świadomych działań ludzkich, które doprowadziły do sytuacji, w której trudno mówić o rzetelnych wyborach. Zresztą również premier Kopacz zaczęła wypowiadać się ostrzej. Nastąpiła pewna mobilizacja platformerskiego elektoratu, który się poczuł zagrożony. Ale też liczby nie są przytłaczające. Frekwencja nie była wysoka.

We Wrocławiu pojedynek był bardzo wyrównany..

Tak, tam mur obronny mógł paść. Widać, że są jakieś szanse… Generalnie nie były to jednak wybory przełomowe. Choć po ogłoszeniu wyników exit-polls wydawało się, że do tego przełomu jest już niedaleko…

Jeśli mówić o niespodziankach, to zaskoczeniem jest chyba wygrana Roberta Biedronia w Słupsku. Jak również kandydata Twojego Ruchu w Wadowicach. Czy to symptom jakiejś przemiany obyczajowej w Polsce?

Nie, to raczej polega na tym, że jedno z zaniedbanych, prowincjonalnych miast poczuło się docenione zainteresowaniem celebryty. Wedle wyobrażeń Słupczan Robert Bierdorń jest zapewne kimś przyciągającym uwagę, kimś kto sprawi, że o ich mieście będzie się mówić. Wybrali człowieka z telewizji. Ale zobaczymy, co będą mówić o nim za rok. Przecież Pan Biedroń niczym do tej pory nie zarządzał. Gdy wejdzie w nową rolę, szybko się może przekonać, że kierowanie Słupskiem, to coś innego niż występ w programie telewizyjnym.

Rozmawiała Anna Sarzyńska

—————————————————————————————————

Pomysł na oryginalny prezent! PRENUMERATA Z KSIĄŻKĄ GRATIS!

Zamów dla siebie lub dla kogoś bliskiego roczną prenumeratę tygodnika „wSieci”, miesięcznika „wSieci Historii” lub prenumeratę PAKIET (oba tytuły) a otrzymasz w prezencie książkę historyczną  z oferty bestsellerów wydawnictwa Zysk i Spółka. Oferta ważna do wyczerpania zapasów!

Tylko dla prenumeratorów ceny niższe niż w kiosku o 30%!

Więcej informacji na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych