W miejscowości Kobylaki-Konopki (woj. mazowieckie) lokal wyborczy mieścił się w domu kandydatki PSL do rady gminy Jednorożec. Kandydatka ludowców oczywiście została radną. Lucyna Popiołek, która mieszka we wsi Kobylaki-Konopki, otrzymała 115 głosów, i tym samym weszła do rady gminy – informuje „Tygodnik Ostrołęcki”.
Niektórzy mieszkańcy gminy są oburzeni. Mówią otwarcie o „oszustwie”.
Została wybrana, bo lokal wyborczy był w jej prywatnym mieszkaniu
—sugeruje mieszkaniec wsi w rozmowie z gazetą. I dodaje:
To chyba co najmniej nieetyczne, by przy drzwiach do lokalu wyborczego witała nas kandydatka do rady gminy
Alfred Szponarski, dyrektor Biura Komisarza Wyborczego w Ostrołęce, tak jednak nie uważa.
Przepisy nie zakazują kandydowania właścicielom budynków, gdzie są siedziby komisji wyborczych
—mówi. I wyjaśnia, że siedziby obwodowych komisji wyborczych muszą zostać ustalone najpóźniej 45 dni przed wyborami. Siedziby ustalają radni, ale propozycje siedzib, po konsultacji z mieszkańcami, przedkłada wójt.
Natomiast nowe nazwiska na liście kandydatów do rady mogą pojawić się nawet 12 dni przed wyborami (w przypadku śmierci jednego z kandydatów).
Miałem w tej sprawie wiele telefonów, ale wszystkie, już po wyborach
—dodaje Szponarski. I radzi, by w przyszłości wybrać inną miejscowość na siedzibę komisji.
Mogę tylko poradzić, by w przyszłości wybrać inną miejscowość na siedzibę komisji wyborczej, albo we wsi Kobylaki-Konopki, gdzie faktycznie prócz prywatnych domów, jest tylko jeden zakład, wynająć lokal właśnie w tym zakładzie. Pieniądze na wynajem takiego lokalu są gwarantowane z budżetu skarbu państwa, a więc gminy nic to nie będzie kosztować, a przedsiębiorca z nieoczekiwanego dochodu tylko się ucieszy
—przekonuje.
Ryb, onet.pl. Tygodnik Ostrołęcki
Śledź NASZ RAPORT z przebiegu wyborów! Kliknij i bądź na bieżąco!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/223916-tajemnica-sukcesu-ludowcow-lokal-wyborczy-miescil-sie-w-domu-kandydatki-psl-zostala-wybrana-na-radna-to-nieetyczne