Gorzowska policja wymienia „tabor”. W ciągu kilku dni do służby wejdą 22 nowe radiowozy, w których nowością są kamery - wewnętrzna i dwie zewnętrzne. Pierwsze z nowych aut można już zobaczyć na ulicach Gorzowa Wlkp. i okolicznych drogach.

Jak poinformował w czwartek PAP rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny, każdy z samochodów wyposażono w system rejestrujący obraz na zewnątrz i w środku radiowozu.

To nowa jakość w działaniach policji. Gorzowska jednostka jako jedna z pierwszych w kraju korzystać będzie z takiego rozwiązania

— zaznaczył Konieczny.

Trzy kamery zainstalowane w takim aucie (z przodu samochodu, z tyłu i w jego kabinie) automatycznie zapisują wszystko to, co dzieje się w okolicach auta. System rejestruje obraz i dźwięk bez udziału policjantów.

Nagranie, przeznaczone wyłącznie do użytku służbowego, przechowywane będzie przez miesiąc. Zapis posłuży do analizy przebiegu interwencji, może także stać się materiałem dowodowym

— wyjaśnił Konieczny.

Nowe samochody kupiła Komenda Główna Policji za 2 mln zł. Każdy z nich ma 140 konny silnik, pozwalający dynamiczną jazdę. To ople astra.

Auta będą używali policjanci z komendy w Gorzowie Wlkp. oraz podległych jej komisariatów z Witnicy i Kostrzynie nad Odrą. Samochody te zastąpią eksploatowane od kilku lat auta patrolowe, a korzystać z nich będą przede wszystkim służby interwencyjne i ruch drogowy. Nowe auta nie są radiowozami pościgowymi.

Według Koniecznego, wykorzystanie w służbie tak wyposażonych pojazdów to nowa jakość w działaniach lubuskiej policji, gdyż nowoczesne rozwiązania techniczne zapewniają bezpieczeństwo policjantom i pozwalają na obiektywną ocenę ich pracy.

Przekazanie jednorazowo 22 nowych radiowozów to wydarzenie bez precedensu w historii jednostki w Gorzowie Wlkp.

Dotychczas, każdego roku, zastąpieniu na nowe podlegało najwyżej kilka samochodów. Kompleksowa wymiana taboru stawia jednostkę w czołówce kraju, a nowoczesny sprzęt korzystnie wpłynie na skuteczność działań gorzowskiej policji

— zakończył Konieczny.

PAP/mall