Afera „leśnych dziadków” uderza w podstawy ustroju III RP. Gdzie są służby, gdzie prokuratura?

Obecne trendy rozwoju zagrożeń w cyberprzestrzeni wyraźnie wskazują na rosnący wpływ poziomu bezpieczeństwa obszaru domeny cyfrowej na bezpieczeństwo ogólne kraju. Przy rosnącym uzależnieniu od technologii teleinformatycznych konflikty w cyberprzestrzeni mogą poważnie zakłócić funkcjonowanie społeczeństw i państw

— głosi Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP, którą podpisał niedawno prezydent Bronisław Komorowski.

Dokument wskazuje, że sprawa cyberprzestrzeni jest jednym z obszarów rosnącego zagrożenia dla Polski, zaznaczając, że potrzebne są szybkie działania zapewniające III RP bezpieczeństwo.

O tym, jak wiele wyzwań stoi przed Polską, możemy się przekonać na bieżąco. Afera w PKW, skandaliczne działanie po wyborach samorządowych, to nie tylko sprawa kompromitacji III RP i kpiny z Polaków. To również kwestia bezpieczeństwa narodowego. Z racji nieporadności „leśnych dziadków” i zarządzanej przez nich struktury Polska została sparaliżowana. Kolejny dzień Komisja nie była w stanie podsumować wyborów samorządowych.

Takie działanie rodzi podejrzenie, że mamy do czynienia z ustawianiem wyborów, z poprawianiem wyników, ale również paraliżuje kraj. Przecież do dziś nie wiadomo ostatecznie, w których miastach odbędą się II tury. Do dziś nie wiadomo, w których sejmikach wojewódzkich dojdzie do zmian, kto będzie rządził. Zamiast wiadomości, mamy szalejącą dezinformację i chaos, który często jest przemyślaną przykrywką do działań sprzecznych z interesem publicznym.

Działanie zafundowała PKW budzi wiele podejrzeń. Dziś widząc to, co dzieje się wokół najważniejszego w demokracji „święta”, najważniejszej procedury władzodawczej, trudno uciec od uwagi, że mamy do czynienia nie tylko z kryzysem państwa, ale wręcz z zagrożeniem. PKW sprowadziła na Polskę niebezpieczeństwo.

Sposób działania Komisji uderza w podstawy ustroju III RP. Jeśli brać na poważnie polską Konstytucje, PKW właśnie działa wbrew jej fundamentom, sprawiając, że wybory stają się kpiną i rodzą podejrzenie ustawianych.

A jeśli tak, jak reaguje państwo? Gdzie są służby? Gdzie jest ABW, która już wcześniej podejrzewała sabotowanie systemu informatycznego PKW? Czy polskie służby monitorują PKW? Czy patrzą na ręce komisjom wojewódzkim? Czy prokuratura wszczęła już postępowanie sprawdzające, co dzieje się z wyborami? Czy ktoś na poważnie traktuje Polskę i polską demokrację? Czy ktoś sprawdza, czy nie mamy do czynienia z atakiem, sabotażem, czy próbą destabilizacji ustroju?

Można mieć wątpliwości, choć w dobie zwiększonej aktywności rosyjskiego wywiadu w Polsce, w dobie wojennych działań w kraju sąsiedzkim wydaje się to oczywistym działaniem. Jednak w III RP oczywistości nie istnieją od dawna…

Polska demokracja krytykom III RP wydaje się fasadowa. Rzeczywistość im przyznaje rację…

—————————————————————————————————

PRENUMERATA Z KSIĄŻKĄ GRATIS!

Zamów roczną prenumeratę tygodnika „wSieci”, miesięcznika „wSieci Historii” lub prenumeratę PAKIET (oba tytuły) a otrzymasz w prezencie książkę historyczną  z oferty bestsellerów wydawnictwa Zysk i Spółka. Oferta ważna do wyczerpania zapasów!

Tylko dla prenumeratorów ceny niższe niż w kiosku o 30%!

Więcej informacji na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html