Kazimierz Czaplicki poda się do dymisji? "Proszę jeszcze o odrobinę cierpliwości"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki dał do zrozumienia, że po ogłoszeniu wyników wyborów może podać się do dymisji:

Rozumiem, że moja twarz się już wam opatrzyła. Proszę jeszcze o odrobinę cierpliwości. Chcemy zakończyć te wybory

— odpowiedział na pytanie, o konsekwencje za blamaż z liczeniem głosów.

Przedstawiciele Komisji na kolejnej już konferencji zapewnili, że usunięto usterki w systemie informatycznym, a liczenie wyników wyborów na wójtów burmistrzów i prezydentów są w końcowej fazie liczenia.

Jak zapewniono – najprawdopodobniej jeszcze dziś w późnych godzinach wieczornych zostaną podane pełne i oficjalne wyniki wyborów.

(Deklaracje o sprawności systemu pozostają jednak w sprzeczności z informacjami z licznych komisji wyborczych, które sygnalizują nadal problemy z logowaniem i przesyłaniem danych.)

Na pytanie o odpowiedzialność za kompromitację PKW – przedstawicieli komisji nie odpowiedzieli jednoznacznie:

Na razie zastanawiamy się jak zakończyć liczenie. Mamy do wykonania pracę

— stwierdził sędzia Włodzimierz Ryms.

Natomiats Kazimierz Czaplicki powiedział

Rozumiem , że moja twarz się już wam opatrzyła. Proszę jeszcze o odrobinę cierpliwości . Chcemy zakończyć te wybory

Jednak, wyraźnie poirytowany dodał:

Ja bym bardzo chciał podkreślić, że w 2010 wyniki podano o 23. 45 we wtorek po niedzieli. Mamy wtorek godziny poranne. Nie rozumiem, skąd się wziął cały ten szum, że wyników jeszcze nie ma. Proszę się nie spodziewać, że one będą podawane minutę po głosowaniu jak sondaż. To są rzeczy nieporównywalne

Przedstawiciele PKW wyjaśniali, że sygnalizowane przez komisje problemy ze wznowieniem pracy systemu wynikają z kłopotów komunikacyjnych, nie informatycznych. Choć jak przyznawali komunikaty od informatyków, że system działa, pozostają w sprzeczności z twierdzeniami szefów komisji.

Podczas konferencji wyjaśniano skomplikowane koleje przetargu na feralne oprogramowanie wyborcze. Przypomniał, że w maju został ogłoszony przetarg na system, który miałby zapewnić obsługę wszystkich wyborów. Ten jednak został unieważniony w lipcu. Kolejny – obejmujący już jedynie system do obsługi wyborów samorządowych – został rozstrzygnięty w sierpniu.

Testy ujawniały błędy Błędy były usuwane. Przeprowadzono audyt, który stwierdził,że oprogramowanie sprawdzi się w wyborach . A sytuacje jaka jest widzimy…

—mówił dyrektor ds. informatycznych PKW Romuald Drapiński.

Kazimierz Czaplicki narzekał natomiast, że PKW nie udało się uzyskać zgody na wyłączenie zakupu nowego oprogramowania wyborczego spod procedury zamówień publicznych, o co jak zapewniał komisja od dawna się ubiegała.

Sędzia Ryms powtórzył, że zaraz po ogłoszeniu wyborów będzie sporządzony szczegółowy raport z wiązany z przygotowaniem i wdrożeniem oprogramowania.

Ja przyjąłem na siebie to co się dzieje z tym przetargiem

— zakończył konferencję Czaplicki.

ansa/TVP Info

—————————————————————————————————-

Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „wSieci”!

Tygodnik dostępny również w wersji elektronicznej!

Wejdź na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html i wybierz jedną z trzech wygodnych opcji zakupu.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych