Murzyn z SLD jako Django, "biały Obama" i panie z PO prezentujące... wdzięki. Zobacz prawdziwe perły kampanii! [ZDJĘCIA I WIDEO!]

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
YT
YT

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej postanowiliśmy przeczesać internet w poszukiwaniu samorządowych perełek. Było z czego wybierać - odrzuciliśmy mało zabawne gry nazwiskiem w stylu „Ptak - kandydat wysokich lotów”, daliśmy spokój Ewie Kopacz, która „zamyka drzwi” i zachęca do zmiany, jakby nie rządziła od siedmiu lat, a skupiliśmy się na prawdziwych bombach.

WIĘCEJ: Perły kampanii, cz. 1. Kandydaci powalają pomysłowością. ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO

Poniżej zaprezentujemy kilka piosenek, spotów wyborczych, haseł, a także plakatów wyborczych. Jedne bawią, drugie żenują, a jeszcze inne są po prostu głupie. W niektórych można natknąć się na wulgaryzm, za co z góry przepraszamy, z kolei po innych mogą państwo zniechęcić się do udziału w wyborach.

Tak czy owak - zachęcamy do przejrzenia naszej subiektywnej listy hitów tej kampanii.

Zaczniemy od materiałów wideo. Zaintrygowała nas piosenka wyborcza, jaką dla kandydatki na prezydenta Radomia - pani Marzeny Wróbel (tak, tej samej) - przygotował jej… sztab (?). Pani Wróbel startuje ze swoich list, prawica ma w Radomiu innego kandydata.

Kochają cię starsi, dzieci uwielbiają,

będziesz prezydentem, bo cię wszyscy znają.

Wszystkim radomianom dobrze z tobą będzie,

gdy zrobisz porządki w tym naszym urzędzie

— tak w klimacie biesiady dziewięcioro rozśpiewanych sympatyków zachwala panią Marzenę.

Radom to zresztą bardzo specyficzne miasto. Jeden z kandydatów na radnych (z list PiS), Eryk Brodnicki kręcił swój spot wyborczy. Zanim jednak pokażemy państwu ów klip, zachęcamy do zerknięcia na to, w jakiej atmosferze powstawał. Spot robi furorę w internecie, a pan Brodnicki zdążył już zrezygnować z członkostwa w PiS.

Tak wygląda przygotowanie spotu…

A tak gotowy, odpowiednio przycięty klip:

Wciąż jesteśmy w Radomiu. Piosenki wyborcze - jak w przypadku Marzeny Wróbel - są zresztą bardzo chwytliwą metodą prowadzenia kampanii samorządowej. W podobny sposób poparcia szuka pan Mieszko Makowski.** Tym razem już nie w biesiadnym stylu, ale w rytmie hiphopu.

Warto zwrócić również na kampanijną piosenkę Janusza Dzięcioła, poseł wybrany z list Platformy Obywatelskiej. Śpiewa sam Andrzej Rosiewicz, który przewiduje, że Dzięcioł będzie „czarnym koniem” i „białym Obamą”.

To jest biały Obama, czarny koń tych wyborów

— słyszymy.

Zastanawialiśmy się, do jakiej kategorii muzycznej zaprezentować piosenkę Izabeli Janowicz, kandydatki Platformy Obywatelskiej w Białymstoku. Show pani Izabeli (a capella!) rozpoczyna się w drugiej połowie tego krótkiego… spotu (?).

Niektórzy zaś postanowili postawić na klimat w stylu przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej. KWW Monarchiści zaprezentowali spot wyborczy w klimacie przaśnych lat 90., ale z przecieków wynika, że Stefan Jaworski z kolegami są pod wrażeniem.

Na koniec filmowej części naszego przeglądu - absolutny hit! Amadou Sy, czarnoskóry kandydat na prezydenta miasta Stargardu Szczecińskiego, który startuje z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Pan Sy występuje w roli Django - nawiązując do świetnego skądinąd filmu Quentina Tarantino.

Pan Amadou ma zresztą spory dystans do samego siebie, co potwierdzają jego plakaty wyborcze:

Dystansu nie brakuje też zresztą jednemu z kandydatów Platformy Obywatelskiej, który poparcia szuka chyba wśród gimnazjalistów, wśród których furorę robi internetowy mem z „piesełem”.

Nie wiemy natomiast, o co chodzi Lechowi Walickiemu, który chciał się chyba zabawić we „Władcę Marionetek”.

Na męską część elektoratu postawiły panie Joanna i Elżbieta Grabiec z Platformy Obywatelskiej. Obie prezentują swe wdzięki i filuternie pytają: „W czym możemy pomóc?” Jeśli się dostaną, to radnym atrakcji na pewno nie zabraknie…

Skoro jesteśmy w tych klimatach… Inna z kandydatek - tym razem Twój Ruch:

I jeszcze jedna:

Nie na prezentacji urody - co sama podkreśla - ale na wściekłość stawia za to kandydatka SLD.

Wdzięki prezentuje też pan Jerzy Tomasik. I w zasadzie w tym przypadku nie potrzeba żadnego komentarza.

W oczach mnoży się za to po zobaczeniu plakatu pani Dąbkowskiej, która - co doceniamy - stawia na konkret wyborczy, i obiecuje wiatę przystankową przy ul. Mazurskiej. Głos tamtejszych mieszkańców ma z pewnością. A nawet trzy głosy.

Haratającego w gałę premiera już nie ma, ale Platforma nie wycofuje się z szukania elektoratu wśród kibiców.

Zamiast na kiełbasę wyborczą, jeden z kandydatów postawił na wyborczy… miód. Pomysłowość doceniamy. O smaku miodu niestety nic nam nie wiadomo.

Twitter/kibolsukcesu
Twitter/kibolsukcesu

Mieliśmy się nie nabijać z nazwisk, ale pan z Platformy urzekł nas prostotą pomysłu. Oby tylko nie dostał kopnięty tym butem - za burtę wyborów.

Na koniec pomysł wygrania wyborów dzięki Halloween…

Przyznajemy - mieliśmy sporo śmiechu przy kompletowaniu tego zestawienia. A gdyby mieli państwo przykład innych ciekawych spotów, plakatów i piosenek - czekamy na sygnał. Jeszcze przez kilka dni. :-)

svl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych